wtorek, 30 sierpnia 2016

Jenna była w Dollhouse? Analogia do Dark Knight

Cześć!

Bardzo cieszy mnie to, iż komunikujecie się i wymieniacie się ze mną własnymi spostrzeżeniami przez maila. Użytkowniczka ,,Kamcia1996" wysłała mi wiadomość ze swoimi uwagami i poprosiła o przyjrzenie się dwóm sprawom. Nie mam jeszcze teorii w tej drugiej sprawie, ale wpadłam na pewien pomysł dotyczący maski, którą miał na sobie Charles w Dollhouse. 

Wiemy, że przed nami finał 7A, więc nie może się on obejść bez odniesień do poprzednich sezonów, szczególnie tego, w którym okazało się, że Cece to Charles. 
Mieliśmy już jeden powrót do przeszłości, gdy pokazano nam, że w domku dla lalek znajdował się Noel. Co jeśli nie tylko on pomagał Cece w Dollhouse?

Moja teoria to analogia do filmu ,,The Dark Knight" z 2008. Zgodnie z nią to Jenna w masce stała na przeciwko Spencer.

Bohaterowie teorii:
Jenna - Dwie twarze (Two Faces) - Jenna udaje niewidomą!
Alison - Batman
Cece - Joker
Shana - Rachel
Kłamczuchy - Robin 
KILKA SŁÓW WYJAŚNIENIA:

Skąd pomysł na tę teorię? Kamcia1996 wskazała mi drogę w kierunku ,,podwójnej maski". Zastanawiałam się nad tym i moje myśli wędrowały w stronę tego, że maska to symbol psychicznych zaburzeń, podwójnej osobowości, alter ego, dwóch twarzy. I wtedy bang!!! 
Przypomniało mi się, że dawno temu oglądałam Mrocznego Rycerza (The Dark Knight), w którym doszło do narodzin złoczyńcy Dwie Twarze (Two Faces). Uznałam, że to nie może być przypadek skoro finał 7x10 nazwano właśnie ,,The Darkest Knight". 

A potem zjadłam ciasteczko, zmyśliłam historyjkę i jakoś to poszło :)
Zapamiętajcie sobie, kto w PLL jest kim w Dark Knight zgodnie z moją teorią!!!

PARĘ SŁÓW WPROWADZENIA O DWÓCH TWARZACH:

Naprawdę nazywa się Harvey Dent. Gdy był dzieckiem, każdej nocy musiał prowadzić bezlitosną grę ze swoim patologicznym ojcem. Ojciec rzucał srebrną dolarówką. Jeżeli wypadł orzeł, bił okrutnie młodego Harleya, w przeciwnym razie (reszka) zostawiał go w spokoju. Los sprawiał, że na monecie zawsze wypadał orzeł. Jak się później okazało, ojciec zrobił go w wała, ponieważ orzeł był na obu stronach. 
Harvey nie próbował zwalczać chorych zwyczajów ojca, a cały gniew starał się za wszelką cenę tłumić w sobie. Lata później, Harvey wybiera edukację prawniczą, którą skończył z wyróżnieniem. Został najmłodszym prokuratorem generalnym w Gotham City, a prasa za dobry wygląd i nieprzekupność, nadała mu przydomek "Apollo". Jako cel w swej karierze, wybrał oddanie w ręce sprawiedliwości przodującego bossa mafijnego, Carmine'a "Rzymianina" Falcone'a. Podczas swej walki z gangsterem, zjednał sobie dwóch sprzymierzeńców: kapitana policji, Jamesa Gordona, jednego z nielicznych uczciwych gliniarzy oraz nowego protektora Gotham, Batmana. Ta trójca poprzysięgła sobie, iż sprowadzi Rzymianina do więzienia. 

Przez cały rok trójka pracowała razem, jednak Harvey miał coraz większe problemy ze swoją zszarganą psychiką. 


PARĘ SŁÓW WPROWADZENIA O JENNIE:

Na dobrą sprawę nic nie wiemy na temat przeszłości Jenny. Nie znamy jej rodziców. Nie wiemy, jakie miała z nimi relacje. Wiemy jedynie, że ojciec Toby'ego związał się z matką Jenny. Na potrzeby teorii mogę snuć przypuszczenia, że skoro Jenna częściej przebywała z matką, w takim razie miała gorszy kontakt ze swoim ojcem. Tak jak Harvey ze swoim.

Myślę, że Jenna początkowo była dobrą postacią. Nie chciała mieszać się w jakieś tworzenie elit i nie miała oporów przed nawiązywaniem kontaktów z ,,nieudacznikami". Odrzuciła egoistyczną propozycję Alison w czasie Halloween, a potem jakby nigdy nic zapoznała się z Moną. Uważam, że Jenna kierowała się własnymi zasadami moralnymi. Nie dawała się przekupić. Była silna, praworządna. Ale tylko początkowo! Dokładnie, tak samo jak Harvey. To były dwie dobre postacie, choć z problemami, które zeszły na złą ścieżkę.

Chcę jednak wrócić do współpracy, jaka wywiązała się pomiędzy Harveyem, a Batmanem. Czy nie przypomina Wam to sytuacji, w której Jenna i Sydney złączył siły z Alison, żeby rzekomo odnaleźć aktualnego złoczyńcę w PLL? Jednak przez cały ten czas, Jenna miała własne problemy z przeszłością i podejrzewała o wszystko Alison. 

WĄTEK MIŁOSNY W BATMANIE:

Co ciekawe, kolejną analogię pomiędzy Mrocznym Rycerzem, a Pretty Little Liars można znaleźć w wątku miłosnym. Harvey Dent zakochał się w Rachel Dawes, która była przyjaciółką z dzieciństwa Batmana!!! I to ona wywołała miłosny trójkąt pomiędzy nią, Harveyem oraz Batmanem. Kobieta ostatecznie wybrała jednak Harveya.

WĄTEK MIŁOSNY W PLL:

Czy nie przypomina Wam to czegoś? Shana była przyjaciółką z dzieciństwa Alison. Lawirowała pomiędzy Ali, a Jenną. Ostatecznie wybrała jednak Jennę.

Dodam także, że Harveya i Batmana nie zawsze łączyły tak 'przyjacielskie' relacje. Batman nie chciał zdradzać swej prawdziwej tożsamości Harveyowi. W filmie była taka scena, kiedy Bruce (Batman) przypomniał Rachel słowa, gdy ta mówiła, że pewnego dnia Gotham nie będzie potrzebowało Batmana i ten dzień nadchodzi, bo Harvey jest prawdziwym bohaterem tego miasta. Wtedy zjawił się Harvey i zabrał Rachel, aby z nią porozmawiać.


To bardzo przypomina mi wszystkie pojedynki toczone pomiędzy Jenną, a Alison. Pierwszy był ten, gdy obie przebrały się za Lady Gagę. Wszyscy na imprezie Noela byli pod wrażeniem Jenny, tak samo jak mieszkańcy Gotham byli pod wrażeniem Harveya. Aktualny bohater miasta - Batman - mógł powoli iść w odstawkę. To samo przytrafiło się Alison. 


JAK NARODZIŁ SIĘ TWO FACES?

W czasie procesu Jokera, Harvey Dent został porwany. Jego ukochana, Rachel Dawes także została uprowadzona, jednakże zostali oni umieszczeni w dwóch różnych lokalizacjach. Joker dał Batmanowi wybór uratowania tylko jednego z nich.
Jednak Joker oszukał Batmana, który myślał, że zmierza na ratunek Rachel. Świrus specjalnie pomylił lokalizację.
Batman uratował Denta, który w czasie wybuchu pożaru doznał silnego poparzenia. Twarz Harveya została... zmasakrowana. Tak narodziła się druga osobowość Harveya Denta - Two Faces. Od tej pory, rzut monetą decydował o tym, czy ta postać będzie akurat dobra (Harvey), czy zła (Two Faces).
Gdy stery przejmował alter ego - Two Faces - wtedy w mieście panowali złoczyńcy, w tym Joker. Jeśli jednak moneta wskazała na "dobre alter ego", wtedy w mieście rządził Harvey Dent i znowu kierowano się literą prawa.

JAK NARODZIŁ SIĘ POTWÓR ZWANY JENNĄ?

Jenna została oślepiona przez Alison, co może być podobieństwem do tego, że Harvey został oszpecony niejako z winy Batmana. Jenna straciła Shanę z powodu Alison, tak jak Harvey stracił Rachel z powodu Batmana.
Cierpienie Harveya i Jenny doprowadziło ich do obłędu, a i tak już wcześniej mieli nierówno pod sufitem.

Według mnie, Jenna od dawna cierpiała na zaburzenia osobowości. Czasem bywała "dobra" i wydawało się, że jest szczera wobec Kłamczuch. Np. gdy Hanna uratowała Jennę z płonącego domu. I z pewnością bardzo troszczyła się o Toby'ego. Natomiast innym razem zachowywała się, jakby opętał ją diabeł. Wtedy gnębiła Kłamczuchy, dobierała się do Toby'ego, rozkazywała Sarze i spiskowała z Shaną, Melissą, Cece, Noelem.

Dokładnie tak, jakby Jenna posiadała Dwie Twarze. Nigdy nie możemy być pewni, z którą przyjdzie nam się zmierzyć.
Czasem Marshall odczuwa wyrzuty sumienia i powstrzymuje swe dzikie zapędy, wtedy współczujemy tej postaci. Rozumiemy, że toczy ona wewnętrzny bój i chce tylko sprawiedliwości za swoje krzywdy. Ale czasem bywa taką suką, że mamy ochotę ją zabić.

JAK TWO FACES NAWIĄZAŁ WSPÓŁPRACĘ Z JOKEREM?

Harvey’owi już po wypadku, wizytę złożył Joker przebrany za pielęgniarkę, aby wyjaśnić wszystko między nimi. Powiedział mu, że to mafia zaplanowała śmierć Rachel, a nie on, po czym wręczył mu pistolet i pozwolił do siebie strzelić. Harvey podrzucił jednak monetę i wypadło, że zostaje przy swojej "dobrej wersji", więc nie zabije psychopaty.
Relacje Jokera i Two Faces nigdy nie były łatwe. W komiksie, Joker chciał nawet zabić Harveya Denta, ponieważ myślał, że to on jest zabójcą zwanym Holiday. Skończyło się jednak tylko na tym, że go pobił.
Oboje nienawidzili się. Walczyli przeciwko sobie. Chcieli się pomordować. A potem połączyli ze sobą siły przeciwko Batmanowi. Coś wam to przypomina?

JAK JENNA NAWIĄZAŁA WSPÓŁPRACĘ Z CECE?

Mogę sobie wyobrazić, że zadziałał tu podobny mechanizm, jak w przypadku Two Faces i Jokera. Joker powiedział Harveyowi: ,,Gdy Ty i Rachel zostaliście porwani ja siedziałem w klatce. To nie były moje rozkazy". To tak jakby, Cece mogła powiedzieć ,,Gdy Shana została zamordowana ja byłam na przesłuchaniu z Holbrookiem. To nie moja zbrodnia". A mafia, która zleciła morderstwo Rachel może zostać porównana do Kłamczuch, które przyczyniły się do śmierci Shany.


Joker kiedyś chciał zabić Two Faces. Dokładnie tak jak Cece, chciała zabić Jennę, ponieważ myślała, że dziewczyna za dużo wie.


Czy przeszkodziło to tej dwójce we współpracy? Najwidoczniej nie. Jeśli Jenna (Two Faces) była już tak wyprana z emocji i kierowała nią wyłącznie chęć zemsty za śmierć Shany, to ma to nawet jakiś sens, że połączyła swe siły z Cece (Jokerem) przeciwko Alison (Batmanowi).

Jenna nawiązała współpracę z Cece wkrótce po śmierci Shany. Chciała odpowiedzi, zemsty. We wszystko mógł wciągnąć ją Noel, który już siedział zanurzony po uszy w szambie Cece.

To Jenna i Noel siedzieli w domku dla lalek i torturowali Kłamczuchy. To oni siedzieli w centrum dowodzenia w Dollhouse!
Cece siedziała w centrum dowodzenia na farmie Campbellów (czyli na zewnątrz) i pilnowała spraw! Cece była zbyt zajęta utrudnianiem śledztwa policji, żeby nie odnaleźli Kłamczuch. Włamywała się do ich baz, hakowała gps! Musiała zostawić w Dollhouse Jennę i Noela, ponieważ oni nie byli na tyle inteligentni, żeby ogarniać takie sprawy, którymi ona się zajmowała. Za to oboje byli na tyle prymitywni, żeby potrafić zajmować się torturami. Myślę, że to im się podobało!

I to Jenna w masce stanęła na przeciwko Spencer, a my uznaliśmy ją za Charlesa!

DZIWNA RELACJA JOKERA I BATMANA:

Przyznam się bez bicia, że nie jestem wielką fanką filmów ani komiksów o Batmanie. Mam jednak przyjaciela, który jest bardzo zafiksowany na tym punkcie. Jego ulubioną postacią jest właśnie Joker. W sumie to chyba powinnam zacząć się bać?
W każdym bądź razie, mój przyjaciel szczególnie pasjonuje się komiksami. Stąd wiem, że Batmana i Jokera łączy dziwna relacja w stylu ,,nienawiść-miłość". Tak jakby jeden nie mógł bez drugiego istnieć. Batman chciał zamknąć Jokera w więzieniu, ale nie zabić. Co więcej, Batman uratował Jokera w filmie ,,Mroczny Rycerz". Nie pamiętam już, o co chodziło, bo dawno temu to oglądałam, ale Joker wyleciał przez okno, a Batman go złapał.

Wiecie, co tak specyficznego jest w Jokerze? Że tak na dobrą sprawę nikt nie zna jego prawdziwej tożsamości. Imienia. Mój przyjaciel opowiadał mi kiedyś o swojej ekscytacji, ponieważ dopiero w przyszłym komiksie twórcy mają ujawnić prawdziwe imię Jokera, które zdradzi on... Batmanowi. Cały myk polega na tym, że imię Jokera pozna Batman, ale nie czytelnicy. Oni poznają jego prawdziwą tożsamość dopiero później. Tak bardzo zagrywka w stylu Marlene!

DZIWNA RELACJA ALISON I CECE:

Widzę pewne podobieństwo w relacji Alison i Cece. Te dwie łączyła trudna przeszłość, więc zrozumiałe było, że z pewnych względów Alison mogła czuć nienawiść wobec Cece, ale ostatecznie przeważyła miłość.
Alison chciała zamknąć Cece w ośrodku psychiatrycznym, żeby sprawiedliwości stało się za dość i żeby jej pomóc, tak jak Batman chciał wsadzić Jokera do więzienia. Ani Alison, ani Batman nie chcieli jednak śmierci Cece i Jokera.

I właśnie, dlatego wspomniałam o tym, że Joker ma ujawnić swoje imię Batmanowi, ponieważ Cece zdradziła swą tożsamość Alison.
Najpierw zdradziła się przed nią, jako "CECE DRAKE", co teraz możemy odbierać, jako to, że już wtedy Alison poznała prawdziwą tożsamość kuzynki tylko o tym nie wiedziała (ani my), ponieważ nic nie wiedzieliśmy o Mary. Wiedziała jedynie twórczyni, Marlene.


Dopiero z czasem, wszyscy dowiedzieliśmy się, kim tak naprawdę jest Cece Drake.
Okej, Charlotte transmitowała przekaz na żywo także dla Kłamczuch i oklapniętych Jasona oraz Kennetha, jednak to Ali była jej bezpośrednim odbiorcą. Tak jak Batman dla Jokera.

Porównajcie sobie dwa poniższe obrazki i czy Wy też dostrzegacie podobieństwo pomiędzy Jokerem, a Cece? Dwa świrusy. Myślę, że powiedzonko Jokera ,,Why so serious?" jest już tak kultowe, że większość z Was je zna. Łatwo mogę zobaczyć, jak takie zdanie wypowiada Cece. ,,Co tak poważnie, Ali? Nie dramatyzuj, dziewczyno. Prawie przecięłam Emily na pół, ale czy ostatecznie to zrobiłam? Nie".

Vs.

PODSUMOWANIE:
Tytuł finału PLL 'The Darkest Knight' oznacza nic ponadto, że w finale nastąpi pojedynek sił dobra i zła. Team TwoFaces (Jenna i Noel) zmierzy się z TeamBatman i jego Robinami (Alison i Kłamczuchy).
Co zresztą wynika z opisu odcinka: Kłamczuchy stawiają czoła swoim starym wrogom w chaotycznej walce, która ma śmiertelny koniec. To takie proste.

W FINALE ZOBACZYMY OSTATECZNĄ ZEMSTĘ JENNY

OSTATECZNA WENDETA JOKERA I JENNY. PORÓWNANIE

Harvey porwał komisarza policji wraz z jego rodziną, żeby zemścić się za śmierć Rachel. Wiedział, że tym porwaniem zwabi Batmana.
Batman oberwał kulkę od Two Faces, ale przeżył.
Ba! Mroczny Rycerz skoczył na Two Faces, gdy ten chciał zabić syna komisarza. Dziecko zostało uratowane, ale Batman i Harvey wylecieli z okna. I to także przeżyli! Moc zmartwychwstania!


Jeśli mam tu wyciągnąć jakąś analogię to byłaby ona taka: Jenna i Noel zaplanowali wszystko od początku. Może podejrzewali, że któraś z Kłamczuch nie wytrzyma i popełni błąd. Porwanie Noela miało zwabić na miejsce Alison i Kłamczuchy (tak jak porwanie komisarza miało zwabić Batmana).
Myślę, że Jenna będzie chciała sprawiedliwości za śmierć Shany. Będzie bawić się pistoletem w podobną gierkę, jak Harvey na filmiku powyżej.

Ale wiecie, co zdradził mi mój przyjaciel? Że najważniejsze postacie w komiksie nigdy nie giną. Joker kilka razy "umierał", ale nigdy naprawdę. Two Faces również żyje. Idąc tropem podziału bohaterów PLL na ich odpowiedzi w świecie Batmana, najważniejsi muszą przeżyć: Batman, Two Faces.

I właśnie, dlatego wierzę, że Jenna i Alison przeżyją pojedynek.

Prawdopodobnie na Jennę rzuci się któryś z Robinów (Spencer - dlatego czołga się po ziemi) lub sam Batman (Alison) i wtedy pistolet wystrzeli.
Umrze jednak ktoś, kto nie odgrywa żadnej ważnej roli w świecie Batmana.
Ktoś, kto zjawił się tam przez przypadek albo robił za przydupasa.

Mam tu na myśli Noela. Do tego dochodzą postacie, które mogły nagle wyskoczyć jak diabeł z pudełka typu: Toby, Mona.

Nie wierzę, że Marlene zabije którąś z Kłamczuch. Wszystkie są na planie 7B. Zresztą mają być śluby, romanse i inne takie tam. Caleba niby też można obstawiać, ponieważ widzieliśmy snapy ze szpitala. Tylko w tym rzecz... martwy to on nie był, a ktoś jednak umrze. Janel również widywano na planie.

Jeśli mam rację, w takim razie zginie: TOBY ALBO NOEL!


~ * ~

Zastanawiam się teraz, czy Cece (Joker) naprawdę nie sfingowała swojej śmierci. Najważniejsi bohaterowie nigdy nie umierają. Wydaje mi się, że skoro finał nazwano tak, a nie inaczej... to z pewnością jest to dla nas jakiś trop.

Okej, a teraz chcę ciasteczko za teorię!
Mam nadzieję, że teoria Wam się spodobała, a szczególnie Tobie ,,Kamciu1996" :)

LILY RED

12 komentarzy:

  1. Jestem pod wrażeniem teorii, jest obłędna i gdyby to okazało się prawdą byłabym zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uśmiałabym się, jakby okazało się, że Cece żyje i współpracuje ze swoją siostrą, Paige (a to w notce ,,Top 5" pisałam, że Paige to drugie dziecko Mary).
      A zginie Noel albo Toby.

      Wtedy rozbatmaniłabym PLL! xD

      Usuń
  2. Zaczynam właśnie oglądać PLL od początku, żeby przypomnieć sobie wiele wątków, zwrócić większą uwagę itp itd, teraz zauważam, że Jenna rzeczywiście jest trochę świrnięta (a to dopiero pierwsze odcinki) po przeczytaniu tej przekonałam się jeszcze bardziej, że nie jest ona tylko zwykłym czarnym charakterem który ma dodać mrocznego uroku serialowi, ale knuje coś co naprawdę będzie miało wielki wpływ. Nie chcę tylko żeby była A.D, ta rola od początku jest dla Wrena i dalej cichą nadzieją wierzę, że się spełni :( Gratuluję takiego szalonego pomysłu, świetnie Ci wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ktoś ma być A.D. to tylko Joker! Czyli zmartwychwstała Cece.
      Na pewno nie Jenna, spokojnie :)

      Też chciałabym Wrena, ale coś czuję, że pokażą nam go tylko w retrospekcjach w 7B, ewentualnie ktoś będzie nosił jego maskę.

      Pewnie okaże się, że Paige to siostra Cece, która wcale nie zginęła i razem wożą się po mieście skradzionym batmobilem!

      Usuń
    2. No właśnie też cisnę z PLL od nowa i tak samo obserwuje jak maniak każdego :D hahhahahaha Jenna i Paige są u mnie na tapecie...nie lubię ich! Będę je obserwowała :D Do kwietnia się wyrobię hahahaha
      P.s. Lily, jak zwykle teoria fajna :) Ale masz burzę w mózgu! :D

      Usuń
    3. Cece była zazdrosna o Alison i nie chciała się nią dzielić. Tak samo, jak Paige nie chce się dzielić Emily.
      Mówi się, że po rodzinie nic nie ginie!

      Wiem. To jest totalny chaos. Albo któregoś razu napiszę scenariusz do własnego serialu, albo wyląduję w polskim Radley :(

      Usuń
    4. hahaha, tak źle nie będzie! :)

      Usuń
  3. Jeszcze dodam, że Paige w roli siostry Cece chyba pasuje...nie wiem czy mi to odpowiada ale jeśli to poskładają w tę stronę to szczena mi opadnie :O

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialna teoria! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Będziesz dodawać potem linki do oglądania na żywo? + świetna teoria :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Około 1 rano wrzucę linki, bo teraz i tak streamy są poblokowane :)
      Dzięki :D

      Usuń