For fun #1

Cześć!

Wpadłam na pomysł stworzenia luźnej notki tak dla zabawy.
Pamiętacie te czasy, gdy większość naszych znajomych w podstawówce/gimnazjum prowadziła zeszyt ze ,,złotymi myślami"? Właściwie to nawet nie wiem, czemu to tak się nazywało? Na pewno nikt tam nie zapisywał swych mądrości życiowych.
W każdym razie chodziło o to, żeby zapisać w zeszycie kilka pytań na różne tematy i poprosić swoich kolegów o wpisanie się na pamiątkę. Często pojawiały się pytania typu: ,,Jaki jest Twój ulubiony kolor?", ,,Masz brata?", ,,W kim się podkochujesz?". Oj, stare dzieje :)

Zadam Wam parę pytań odnośnie Waszych preferencji dotyczących PLL.
Zapraszam do rozwinięcia!

1) Pierwsza postać w której się zakochałem/am

Caleb Rivers. Tajemniczy chłopak z podejrzaną przeszłością? Jak mogłabym się nie zakochać? :)

2) Postać, której nie spodziewałem/am się tak pokochać/polubić
Mona Vanderwaal. W pierwszych dwóch sezonach bardzo długo odgrywała rolę laluni zafiksowanej na punkcie mody, makijażu. Trochę jak ,,plastic is fantastic". Później okazała się być'A' i to też nie przemawiało na jej korzyść. A jednak na przekór wszystkiego, Mona okazała się być bardzo ciekawą i intrygującą osobą.

3) Postać, którą większość kocha, ale nie ja

Spencer. Hastings.

4) Postać, którą kocham mimo że większość nią gardzi
Jenna Marshall. 

5) Postać, którą kiedyś kochałem/am, ale przestałem/am
Caleb Rivers. Chłop zmienił się nie do poznania. Mam ochotę dać mu kopa w zadek :)

6)  Postać, z którą chętnie byś się 'pomigdalił/a':
Noel Kahn. Ciachoooo! 50 twarzy Kahna? Yes, please.

7) Postać do której nie chciałbym/abym być podobna
Alison DiLaurentis. Eee, wolę pożyć. Jakoś mi się nie uśmiecha mieć tylu wrogów.

8) Nowa postać, której nie spodziewałem/am się polubić:
Jordan. Kompletnie ujął mnie, gdy powiedział, że uchyliłby nieba Hannie i zrobiłby dla niej wszystko. Bardzo, bardzo słodkie. Szkoda faceta.

9) Postać, którą spoliczkowałbym/abym
Tom Marin. Co za beznadziejny rodzic! Gdy w szkole odbywał się bal dla ojców i córek, on nie miał czasu się zjawić. A ojciec Emily przyjechał z poligonu, żeby spędzić z nią parę godzin. Poza tym ten Marin to parszywy typek skoro wolał płacić pieniądze na szkołę obcej dziewczynie, zamiast własnej córce. 

10) Ship, który kocham
 Haleb. Od początku :)

11) Ship, którego nie lubię
Spaleb

12) Ship, którego aktualnie nie ma, ale chciałbyś/chciałabyś zobaczyć:
Wrenna! Do tej pory żałuję, że skończyło się na jednym pocałunku. Skoro nie ma Jordana, a Caleb nie wie, czego chce to mogliby spiknąć Hannę z Wrenem. 

13) Postać, którą chciałbyś/chciałabyś wskrzesić:
Ian Thomas. Większość pewnie wolałaby Charlotte albo panią D., ale mi one nie są potrzebne do szczęścia. Potrzebuję Iana, żeby wyjaśnił mi, o co chodziło z tym NAT klubem.

14) Największy hipokryta w serialu
Byron Montgomery. Najbardziej było to widocznie, kiedy chciał wysłać Arię do szkoły z internatem za romans z Ezrą. Sam miał przecież romans ze swoją studentką, a do tego poprosił córkę o okłamywanie matki w tej sprawie. Cymbał.

15) Ulubiona postać epizodyczna
Wren Kingston. Podsumuję go tak: "I'm sexy and I know it". 

16) Ulubiona damska przyjaźń w serialu
Mona i Hanna.

17) Ulubiona męska przyjaźń w serialu
Toby i Caleb.

18) W serialu stawiasz na romanse, czy akcję/dreszczyk grozy
Dreszczyk grozy, zdecydowanie! Za mało torturowali Hannę w tym domku i za szybko wróciła. Za mało zagadek związanych z A.D., gdy w tle czai się drama Spaleba/Haleba/Spobyego/Emison. Muszę wiedzieć, kto się kryje za tą maską :P

19) Emison, czy Ezria?
Ezria. Dla mnie Emison to wymysł Marlene i Shay :)

20) Złoczyńca: Mona, czy Cece?
Zdecydowanie Mona. Ona po prostu była stworzona do tej roli. Kierowała nią czysta chęć zemsty i była w tym niebezpiecznie skuteczna. A Cece miała swoje dziwne odpały. Raz niby dusiła Alison apaszką, żeby nie uciekła więcej z Rosewood. Innym razem umawiała się ze swoim kuzynem. Wszystko zależało od tego, czy Cece była w dobrym nastroju i nie miała akurat focha.

21) Marlene w wywiadach mówiła, że planowała uśmiercić Alison w miejsce Cece. Wolelibyście śmierć Ali, czy zostajecie przy Cece?

Ciężki wybór, obie są mi obojętne. Lepiej jednak, że zginęła Cece.

22) Mary Drake, czy Jessica DiLaurentis?
Mary Drake! Gdy Jessica otwierała buzię to za każdym razem odnosiłam wrażenie, że rzuca ukryte aluzje wobec rozmówcy. Tylko po to, żeby mu za przeproszeniem ,,dosrać". Tak jak kiedyś, wypomniała Hannie, że ta miała nadwagę. A Mary jest bardziej tajemnicza i świetnie sobie pogrywa na uczuciach, opowiadając łzawe historyjki. Przeciwieństwo Jessici.

23) Ulubiony Brytyjczyk: Wren, Colin, Archer?
Wiadomo, że Wren. Bezkonkurencyjnie.

24) Lucas, czy Sara?
Mimo wszystko Lucas. To pewnie wspólnik Jenny i razem zabili Cece. Wiem, uparłam się na nich :D

25) Woleliście, żeby kto miał bliźniaka?
Hanna. To ona ciągle widywała bliźniaki. Byłoby ciekawie :)

~ * ~
Wiem, że pewnie większość podobnych pytań widzieliście już w Internecie. To tylko zabawa! Ja lubię takiego typu rozrywki, gdzie potem można sobie podyskutować z innymi fanami serialu, dlaczego wybrali tak, a nie inaczej:)
Enjoy!

Pozdrawiam 
Lily Red