piątek, 9 czerwca 2017

Soundtrack 7x17

Cześć! Jaka muzyczka leciała w 7x17? Rozpiska w rozwinięciu ;)



Oto rozpiska:

1) Andrew Oye - Mambo No.1

Do tej piosenki Aria i Ezra ćwiczyli taniec.
 (nie podaję linku, ponieważ to był bardzo krótki fragment bez słów, a tej wersji nie ma na youtube)

2) Brooke Annibale - Silence Worth Breaking



Ten fragment piosenki usłyszeliśmy podczas mini przesłuchania Marca z Hanną

3) Fleurie - Hold Your Ground

Muzyka podczas spotkania Ashley z Calebem.
(tej piosenki również nie ma na stronie)


4) Cheshires - Wish Something Would Happen


Ta piosenka leciała gdy Caleb próbował uspokoić Hanne gdy zdali sobie sprawę co właśnie zrobili, potem  gdy Aria witała się z Ezrą w kawiarni.

5) Ingrid Michaelson - Light Me Up


Muzyka ze sceny, w której Ezra mówi Arii, że znalazł idealną piosenkę na ich pierwszy taniec.
Leciała ona również w scenie Haleba w namiocie ;)

6)  Elvis Presley - Jailhouse Rock


Piosenka z ekstra musicalu :D

7) ADLT VDEO - Break


 Fragment piosenki z ostatniej sceny z Arią w The Brew. Aria otrzymuje 2 kawałki puzzli.

 ***


Swoją drogą podobał Wam się ten musical? Dla mnie był on żałosny i śmieszny.
Wolna piosenka na pierwszy taniec Ezrii całkiem całkiem ;)



pozdrawiam,
Stalia

6 komentarzy:

  1. Musical nie był taki zły. :) Ciekawie to zrobili. Janel ma świetny głos.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie był aż taki zły xd szkoda, że więcej postaci w nim nie wystąpiło

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie musical był niezły! :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się nie podobał, bo nie spełnił moich oczekiwań. Myślałam, że to będzie takie wow, że będzie trwał dłużej i że będzie lepsza piosenka i historia. Nie sen.. Był taki odcinek musicalowy The Fosters. Odgrywali tam Romea i Julie. To było mega!
    Sama Mona fajnie wypadła, ale reszta... nie równa się z The Fosters lub Buffy. Tam były całe odcinki musicalowe i miały historie. A w szczególności TO NIE BYŁ SEN :D

    OdpowiedzUsuń
  5. A mi sie podobał musical bo lubie piosenki Elvisa :) i Mona wymiatała :) gdyby nie ona było by to dno :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Mona spisała się i to było zajebiste ;)
      Ale sam w sobie musical nie był wielce szałowy. Ja liczyłam, że skoro reklamowali to jako "wyciąganie najlepszych asów z rękawa" i wykorzystywanie talentów obsady, no to liczyłam, że wystąpi tam więcej aktorów. Chociażby, gdyby nawet i w tle mieli tańczyć. Byłoby fajniej zrobić koszmar właśnie jak cały gang Scooby Doo rzuca się na Arięz pretensjami o to, co zrobiła. I Kłamczuchy i Ezra, żeby na nią "wsiedli" :D

      Usuń