Oceny postaci #10

Do nowego odcinka PLL pozostał 1 dzień.

Jej! Tak jak obiecałam, oceniam dziś Caleba. Zapraszam do rozwinięcia!

1. ZMIANA

Mimo że Caleb w Ravenswood nie miał lekko, to dla mnie jest takim samym chłopakiem jak w pierwszych odcinkach, tyle że zrobił się bardziej odpowiedzialny. Zmianę oceniam na plus.

2. IRYTUJĄCE ZACHOWANIA/RZECZY W SEZONIE SZÓSTYM.

Rozumiem, że Caleb, tak jak reszta chłopaków, przeżywał piekło, gdy dziewczyny zostały porwane, ale lekko przesadził. Śledzenie kogoś? Jeszcze bym przyjęła jego nadopiekuńczość, lecz posunął się za daleko.

3. POZYTYWNE RZECZY Z SEZONU SZÓSTEGO. 

Niestety, tutaj nic nie przychodzi mi do głowy.

4. COŚ, PRZEZ CO MU WSPÓŁCZUJĘ. 

"Zerwanie" z Hanną. Pomimo tego, co napisałam w punkcie 2, to współczuję mu, bo tylko się troszczył o Han. Ale z drugiej strony rozumiem ją. Serce rozbite.

5. WYDARZENIE Z JEGO ŻYCIA, KTÓRE POWODUJE U MNIE RADOŚĆ.

Odnalezienie Kłamczuch. To było świetne, jak ich szukał, a potem jak przytulał się z Hanną, achh.

6. RZECZ/RELACJA, KTÓRĄ WEDŁUG MNIE POWINIEN POPRAWIĆ. 

Kurczaczki, cały czas piszę o Hannie. Trudno. Według mnie powinien poprawić relację z nią. Tymczasem widziałam sneak peek z 6x06, gdzie wydaje się, że pomiędzy nimi jest ok. Mam nadzieję, że będzie jakaś rozmowa, a nie po prostu wrócą do siebie...

7. OUTFITY W 6 SEZONIE.
No niestety, napiszę to, co zwykle - ubrania chłopaków z PLL są niezłe.

Co Wy na to, że jutro ocenię ostatnią osobę, plus dodam podsumowanie całej serii? To jak, kto to będzie?