Według najnowszych spoilerów to Wren jest A/Charlesem, a Melissa Black Widow. Oczywiście, Marlene zaprzeczyła, nawet Big A to zrobiło. No chyba nie myślicie, że napiszą "To wszystko to prawda, życzymy miłego oglądania". Na początku trochę mnie zasmuciło, że to Wren jest A, bo znowu jest ta sama opcja "powiedz im, że pracujesz nad innym serialem, a twoja postać się nie pojawi już, ehheh", ale jak się zagłębiłam w temat, to wydało mi się to logiczne.
Wren jest bratem Alison, starszym o rok od Jasona i ujawni się Alison na balu. Melissa jest Black Widow, współpracowała z Wrenem, ale dla dobra Spencer. (Wybaczcie, że to takie okrojone, ale nie mogę znaleźć tych spoilerów na tt - prawdopodobnie konto z nimi zostało usunięte - a czytałam na nich na asku).
Znalazłam kilka powodów, dla których to właśnie Wren jest A i wybrałam te najciekawsze, dodając do nich własne spostrzeżenia. :)
1. Nosey bitches die.
W zdemolowanym biurze Doktor Sullivan, A nasmarowało na ścianie wiadomość. Czy A słabo literuje? Możliwe, jednak w Wielkiej Brytanii słowo "nosy" pisze się "nosey". Powiedzcie mi, ile mamy Brytyjczyków w serialu?
2. Wódka z limonką.
Okay, wódka nie jest drogim drinkiem czy coś. Jednakże Wren jest jedynym chłopakiem w Rosewood, który preferuje alkohol. W 1x02 - "The Jenna Thing", Wren zamawia wódkę z sodą na kolacji z Melissą, Spencer i panem Hastings. W odcinku 3x04 widzimy A z wódką, czekającego na lot w lotnisku w Montecito. Przypominam, że w Ameryce alkohol jest dozwolony od bodajże 21 lat. Ile mamy osób w tym wieku w serialu?
3. Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne i Hopkins.
Wren w 2x21 przyznał Spencer, że jest chory na tę chorobę. A zawsze wiesza swoje bluzy jak osoba z takim właśnie zaburzeniem. Dodatkowo w którymś odcinku, kiedy A zmieniało kanał, został nam pokazany napis na pudle - "Hopkins", jest to szkoła medyczna, co nietrudno połączyć z pewnym bohaterem...
4. Schizofrenia.
W 3x02 Wren wyznał Hannie, iż jego ojciec chorował na schizofrenię, jest to choroba dziedziczna. Są jej różne typy, często towarzyszy jej rozdwojenie jaźni. A czasem pokazuje nam swoje skłonności do przemocy. Przez te wszystkie domki dla lalek i kontrolowanie dziewczyn, zaczynam myśleć, iż A czuje się jak Bóg, władca, co często objawia się u pacjentów chorych na schizofrenię.
5. Doktor Wren Kingston
Stare A lubiło bawić się lalkami, nowe A częściami ciała. Wren jako doktor może śmiało tak powiedzieć. Pamiętacie, jak do kremu Emily A dodało hormon wzrostu? Wren jako lekarz ma łatwy dostęp do takich rzeczy, tak samo jak do kartotek pacjentów:
Jeśli ktoś się wczytywał w spoilery, wie, że podobno Wren wcale nie jest lekarzem w Radley, tylko jest to rodzaj jego terapii, w której może udawać. W 4x03 widzimy ścianę z połączeniami na komisariacie, na której widnieje "Doktor" Kingston. Czyżby słowo doktor jest w cudzysłowie, dlatego, że jest on fałszywym lekarzem w Radley?
6. Rysunek.
Pamiętacie rysunek Wrena? Dlaczego dziewczyna na nim tak bardzo przypomina Vivian Darkbloom?
Vivian Darkbloom to bylo falszywe nazwisko alison uzywane w tych ''wazniejszych'' sprawach -_-
OdpowiedzUsuń