Cześć... jestem świeżo po obejrzeniu najnowszego odcinka i szczerze...
nie mogę się po nim otrząsnąć.
Chyba za mocno przeżywam ten serial!
Jeśli Ty też obejrzałeś/łaś już ten epizod to rozwijaj!
1.SŁOWO KLUCZOWE:
rozprawa
2. NAJLEPSZA SCENA :
nie mam pojęcia, która z tych wszystkich scen była najlepsza... może ostatnie 2 minuty odcinka?
3.NAJBARDZIEJ WZRUSZAJĄCA SCENA :
ogłoszenie przez ławę przysięgłych, że Alison DiLaurentis jest winna popełnienia zabójstwa
5.NAJLEPSZE SCENY PAR :
Haleb
bardzo podobała mi się scena gdy Caleb rozmawiał z Hanną w więzieniu. Słowa ,,Kocham Cie" były tak prawdziwe...ta bezradność w tym wszystkim...
Spoby
ta scena pewnie była fajna dla fanów tej pary. Dla mnie jednak była trochę drętwa. Miło jednak widzieć, że Spencer na chwilę znów była szczęśliwa.
6.NAJLEPSZA POSTAĆ :
Caleb okazał się najbardziej waleczną osobą w tym odcinku. Brawo!
7.NAJNUDNIEJSZY WĄTEK :
cały odcinek był szalenie emocjonalny, dlatego wskazanie najnudniejszego wątku jest dosyć ciężkie. Ale po na myśle stwierdzam, że był to moment gdy Spencer przyznała się Emily, że całowała się z dwoma chłopakami.
8.NAJBARDZIEJ SZOKUJĄCE SCENY :
- wyrok
- zamknięcie dziewczyn
- Mike i jego ,,konfrontacja'' z A
9. NAJDZIWNIEJSZA POSTAĆ:
Andrew
ta osoba najbardziej działała mi na nerwy. Robił sceny zazdrości i zachowywał się tak dziwnie.. też Was zaczął denerwować?
10. NAJBARDZIEJ NIEBEZPIECZNA SCENA:
zdecydowanie jest to scena, w której ktoś ( zapewne "A") strzelał z łuku wprost na Caleba i Ezrę. Bałam się, że któryś z nich dostanie!
11. PYTANIA:
- Gdzie w tym wszystkim był Jason i ojciec Ali? ( dlaczego ich w ogóle nie pokazywali...? )
- Gdzie w tym wszystkim był Jason i ojciec Ali? ( dlaczego ich w ogóle nie pokazywali...? )
- Dlaczego Andrew zachowywał się tak dziwnie? ( i czy to tylko z powodu zazdrości? )
- Co planuje "A"?
Podsumowując:
Oglądając cały odcinek byłam strasznie podenerwowana. Może dlatego, że zanim zdążyłam obejrzeć odcinek to weszłam na bloga i zobaczyłam komentarz jednej z czytelniczek ,, wiec spoilery były prawdziwe...." i się przeraziłam! Zadawałam sobie pytanie : które spoilery były prawdziwe? Z każdą minutą odcinka czułam jeszcze większe nerwy! Wstyd mi się przyznać, ale gdy wyrok orzekający winę Alison morderstwa Mony poleciały mi łezki. Pomyślałam : ,, to się teraz porobiło...".
Nie zdążyłam jeszcze przetrawić wyniku rozprawy, a dziewczyny już zostały aresztowane. Ciekawe za co? Za pomoc? Gdy tylko skończyłam oglądać odcinek, od razu obejrzałam zwiastun kolejnego odcinka i przez to cały czas o tym myślę. Czy dziewczyny zdołają się wydostać z tego domu lalek? Czy pokonają A?
Ocena odcinka: 9,5/10
Wrażenia są wyłącznie tylko i moją opinią, także jeśli masz zupełnie inne zdanie lub nawet takie samo jak ja to podziel się swoją opinią w komentarzu ;)
A w następnych wrażeniach szykujemy coś ciekawego dla Was kochani!
25 marca zapraszamy na finałowe wrażenia z odcinka! :*
xoxo
Stalia
Pisze się " łuku " , a nie " łuka " . Nie ma takiego słowa jak " łuka " , naucz się odmieniać , a potem bierz się za prowadzenie Bloga .
OdpowiedzUsuńdziękuję za pomoc gramatyczną z Twojej strony. Poprawię. Resztę mogłaś/mogłeś sobie darować.
OdpowiedzUsuńtak mi się lagowało, że nic nie ogarnęłam z tego odcinka :P muszę na spokojnie w domu obejrzeć.
OdpowiedzUsuńale potem koniecznie napisz bo jestem ciekawa Twojej opinii o odcinku ;)
UsuńByłam zwolenniczką teorii ze Aria jest A ale to koniec :(
OdpowiedzUsuńSkoro spoilery sie tak sprawdzają to może A będzie Cece albo jej bliźniaczka albo Toby(?) :(
ja w tym momencie nie mam zielonego pojęcia kto jest A. Jeśli wierzyć spoilerom to jest to brunetka o długich włosach... Na myśl przychodzą mi dwie osoby : Melissa i Jenna...
UsuńDlaczego nie może Aria być A? właśnie mi się wydawalo w tym odcinku, ze ten jezyk krowi to Aria specjalnie sobie wyslała , żeby Mike to zobaczył i żeby się zniechęcił do skladania zeznań. No i w ogóle tydzien temu jak wystrzelila z tymi zakupami, jak wróciła z domku Mony. To, że trafila do więzienia nie znaczy ze nie ma pomocników, ktorzy je wszystkie odbiją z samochodu.
UsuńNikt mnie w tym odcinku tak nie wkurzył jak Aria. Ty Mike musisz siedzieć cicho, mimo że twoje zeznania mogą pomóc dwóm niewinnym osobom, ale Ella koniecznie musi powiedzieć Arii, co takiego ukrywa Kendra? Gówno ją obchodzi, że Ella coś obiecała, musi powiedzieć Arii! Po co się przejmować jakąś tam niewinną dziewczyną. Co za hipokrytka! A Ezra oczywiście co Aria nie powie, to robi. Do tego manipulantka. A jak Ezra powiedział, ze Mike ma DOPIERO 16 lat, myślałam, że wybuchnę śmiechem. Hmmm... czy nie właśnie tyle lat miała Aria, kiedy do niej się przystawiałeś, świadomie wykorzystując ją dla swojej książki i przespałeś się z nią? I ona była na tyle dojrzała, żeby uprawiać z nią seks, a Mike to jeszcze dziecko, które nie powinno zeznawać? Jedyną osobą, która zachowała resztki mózgu jest Caleb. Co pozwala mi sądzić, że w końcu zrobią z niego tego złego, bo jest zbyt idealny. Dziwne, że tak nagle Toby ma swoją pracę w dupie bo Spencer jest dla niego najważniejsza na świecie i w tym właśnie odcinku jego kochana Spencer trafia do więzienia. Ostatnim razem po powrocie Tobiego w blasku chwały i seks-scenie ze Spencer mieliśmy przedstawionego go jako A, które współpracuje z Moną, więc... nie ufam mu.
OdpowiedzUsuńCzy tylko ja uważam, że cały Team Mona siedzi w tym, żeby udupić wszystkie Kłamczuchy?
mam tak samo z Arią jak Ty ;D Co się z tą dziewczyną dzieje.. i ten Andrew jeszcze! Lata raz do jednego, raz do drugiego. Masakra.
UsuńA co do Tobyego..myślę, że zmienił zdanie po ostatniej rozmowie ze Spencer ( w sądzie ) w którym Spencer dała mu do zrozumienia, że tyle go ominęło ( sytuacja w Londynie itp) i dodała jeszcze słówko o koledze, który był słodki... No dało mu to pewnie do myślenia i Tanner go wkurzała i dlatego postanowił wrócić do Spencer.