sobota, 7 marca 2015

Teoria: Lucas jest Uber -A

Marlene powiedziała za dużo.
Albo przypadkiem rozwiązałam wielką tajemnicę PLL.

Wszystko zaczyna się z tą postacią.


Nie jest to Uber -A.

Właśnie, tak wpadłam na odpowiedź, której nawet nie szukałam.

Podejrzewałem, że mundur pochodzi z I wojny światowej, więc trochę poszperałem i okazało się, że własnie tak jest. W gruncie rzeczy I wojna światowa była wojną przeciwko Niemcom. To dało mi do myślenia. W końcu "über" to niemieckie słowo.

Nagle wszystko do mnie dotarło. Z rozmachem.

W teaserze finału, -A mówi "Willkommen". Niemiecki.
Marlene kocha mówić na Big -A, Uber - A. Niemiecki.
Dwa niemieckie nawiązania związane z -A.

Dlatego zrobiłem krok do przodu. Zacząłem sprawdzać, czy nazwiska bohaterów nie pochodzą z niemieckiego. Rezultaty były szokujące:

Hastings: angielskie, szkockie
Montgomery: angielskie, szkockie
Marin: francuskie, włoskie
Fields: angielskie
DiLaurentis: włoskie
Mona Vandervaal: duńskie
Ezra Fitz(gerald): żydowskie
Toby Cavanaugh: irlandzkie
Caleb Rivers: francuski
Paige McCullers: szkockie, irlandzkie
Jenna Marshall: angielskie, szkockie
Wren Kingston: angielskie
Noel Kahn: żydowskie
Cece Drake: angielskie
Maya St. Germain: francuskie
Andrew Campbell: szkockie
Sydney Driscoll: irlandzkie
Lesli Stone: angielskie
Bethany Young: angielskie, irlandzkie, szkockie
Gabriel Holbrook: angielskie
Tanner: angielskie, duńskie
Johny Raymond: normandzkie, francuskie

Lucas Gottesman: niemieckie

Tylko jedno.

Ale to nie wszystko. Zgodnie z Wikipedią: "(...) Gottesman oryginalnie znaczy <człowiek Boga>".

Moja szczęka opadła.

Pamiętacie nawiązanie do Biblii?

Nazwisko Gottesman nie jest przypadkowe.

Uber - A nie jest przypadkowe.

Może obydwa słowa nie są niemieckie przypadkowo.


Pamiętam, jak Marlene powiedziała. że w 3x01 powróci Uber -A. W tedy nie wiedzieliśmy, co to znaczy, ale teraz jest to jasne.

Jak w zegarku Lucas Gottesman powraca w 3x01.



Natomiast Aria zostaje uwięziona w toalecie przez gościa w czarnych Conversach, czyli -A.

Uber - A

Ma taki sam chód "kaczki", jak Lucas.

Jak kończy się odcinek? Fotografie. Mnóstwo. A przecież wiemy, że Lucas jest fotografem, który preferuje tradycyjną formę, niż cyfrową...


CZĘŚCI PASUJĄ DO SIEBIE

Marlene powiedziała, że Uber - A ukradł Monie grę, kiedy ta była w Radley. Lucas był jednym z pierwszych sojuszników Mony, patrząc na flashback z Halloween. Był jedną z osób w masce dzidziusia, która nazwała Alison suką. Przejął też miejsce Noela w upozorowanym dźgnięciu Alison.

Lucas należał do armii Mony i pomagał w sprawach -A w drugim sezonie, tuż przed trafieniem do Radley.

Więc, jeśli ktokolwiek przejął grę Mony, Lucas wydaję się najodpowiedniejszy.

Proste, nieprawdaż? Może, aż tak proste, że tego nie zauważyliśmy.



OSOBOWOŚĆ

Lucas sprawia wrażenie, że rozwija się wolniej od swoich rówieśników. Jakby utknął - nadal bawi się zabawkami, kiedy reszta myśli o seksie.

To może wyjaśniać przeróżne dziecięce przedmioty w scenach z -A: klauny, cukierki, skarbonki, zabawki.

Nazywa się kujonem, a dowcipami obraża sam siebie. Rzecz jasna, jest inteligenty i prawdopodobnie nawet bardziej niż sobie na to pozwala.

Zazwyczaj jest miły, ale zdarza mu się być agresywnym - szczególnie dla Alison. Zniszczył poświęcony jej pomnik w I sezonie i zawsze uważał, że zasługuje na coś gorszego, niż przeżyła.

Do tego był jednym z lepszych kandydatów do zemsty na Alison, jeśli odkryłby, że nie jest martwa.


Alison: Nie dotykaj mnie 
Lucas: To był tylko wypadek 
Alison: To właśnie powiedzieli twoim rodzicom w szpitalu? 
Lucas: Co? Alison: Słyszałam historie o tobie, obojnaku. (hermie) 
Lucas: Mam na imię Lucas 
Alison: Zawsze będziesz dla mnie obojnakiem. Ciągle masz dwie? 
Hanna: Co dwie, Ali? 
Alison: Części Hanna. On jest w połowie chłopakiem, a w połowie dziewczyną.

MOTYW I TEORIA

Alison nazywała Lucasa „Hermie, hermafrodyta”. To całkiem krzywdzące dla nastolatka już społecznie wykluczonego. Ale, czy ktoś pomyślał, dlaczego Alison wybrała to imię dla niego? 
Prawdą jest, że mogła to być skuteczna zniewaga.

Może Lucas, jako dziecko nie interesował się tym, czym inni chłopcy. Może lubił bawić się lalkami. Może lubił się ubierać przeciwnie do swojej płci. Takie zachowanie jest znane z thrillerów, zazwyczaj, żeby zmylić widownię, dając jej zakładać, że zna płeć zabójcy i wtedy ją zaskoczyć. „Psychoza” jest tego znanym przypadkiem. 

Widzimy blond perukę pojawiającą się obok -A.


Zabójca Mony miał blond perukę. 

Kłamczuchy określały -A,jako shim (połączenie she [ona] i  him [on]). Tak samo nazywały Lucasa. Czy Alison była świadkiem jakichś wydarzeń, w których Lucas robił coś typowego dla dziewczyn? Dlatego nazwała go hermafrodytą? To coś do zastanowienia się nad tym. 

Jednak może chodzi o coś więcej, niż nazwę. Caleb wspomniał, że Lucas ma piętrowe łóżko. Lucas nie ma przyjaciół ani rodzeństwa, które znamy, więc dla kogo jest drugie łóżko? 

Miał kiedyś rodzeństwo? Jeżeli tak, co się z nim stało?



SKRZYŻOWANIE I PUNKT KULMINACYJNY

Gdybym mogła wskazać dokładny moment, w którym Lucas zaczyna dążyć do zostania „Uber A”, myślę, że byłby to odcinek 2x25. 

Lucas i Hanna biorą łódkę i płyną po fajerwerki na przyjęcie urodzinowe Caleba. Wcześniej dziwnie się zachowywał. Podejrzewamy, że był w domku babci Spencer wcześniej i właśnie to miejsce okazało się być kryjówką -A Teamu. 

Dzwonił także klika razy na telefon zaufania. Sugeruję wsłuchać się w jego słowa, bo on mówi na pewno o swojej roli w -A Teamie i o tym, że zgubił telefon -A Teamu. Został zmuszony do zrobienia czegoś, czego zrobić nie chciał. Dręczy go sumienie. Ma dylemat moralny. 

„Muszę z kimś porozmawiać. Jestem w złej sytuacji i nie wiem, co zrobić. Dzisiejszej nocy prawie dałem się złapać… Zaproponowano mi zrobienie czegoś ważnego i starałem się najbardziej, jak mogłem, ale zepsułem to… Nie rozumiesz. Tego nie ma i nie mogę tego dostać z powrotem. Wszystko, co mogłem zrobić to uciszyć to… Nie wybaczą mi. Zrobią mi z życia piekło. Mógłbym bym równie dobrze martwy.” 

„Za głęboko w tym siedzę. Muszę coś zrobić, nie mam wyboru… Powinienem był to wiedzieć. Byłem zablokowany, a oni sprawili, że czułem, jakbym w końcu miał jakąś siłę.” 

Wypływa w głąb jeziora z Hanną i widzimy, jak Lucas zmaga się z wewnętrznym dylematem. Ma do wykonania krytyczną decyzję i musi ją wykonać szybko. 

Z jednej strony może podążać za rozkazami -A i skrzywdzić kogoś, na kim mu zależy. 

Albo, może powiedzieć całą prawdę Hannie, o Monie będącej -A, ale porzucić tą siłę, jaką osiągnął w -A Teamie. 


Jest niezdecydowany i chwiejny psychicznie, przerażający tak bardzo, że Hanna wyrzuca go z łodzi. I w tym momencie, w zimnej wodzie Lucas zdaje sobie sprawę z tego, że jest sam na świecie. Nie ma powrotu na „dobrą ścieżkę”, bo nie ma osoby, dla której miałoby się wrócić. To jest punkt zwrotny. Moment, który utwierdza go na ścieżce do bycia Uber -A.

NOWA POSTAWA


Hanna: Lucas był wcześniej taki słodki 
Caleb: Hanna, ostatnie słowo, jakim facet chce być nazwany przez dziewczynę, to „słodki”. 
Hanna: Teraz jest Sour Patch Kid.(żelki słodko kwaśne) 
Caleb: Po prostu nadrabia stracony czas. Wiesz, przechodzenie przez chłopięce zachowania zostawił na ostatni rok liceum. 

Kiedy Lucas wraca w sezonie trzecim jest całkiem inny. Jest czarnym charakterem i już na pewno nie mięczakiem. 


Caleb: Stary, próbowałeś podpalić moją dziewczynę. 
Lucas: Ta, przepraszam za to. Byłem przygnieciony trywialną biurokracją. 
Caleb: Hanna się o ciebie martwi. 
Lucas: Ta, tak jak się martwi o zwierzątko. Powiedz jej, żeby oszczędzała energię. Ma większe problemy. 
Caleb: Wiem, że Mona jest „A”. Hanna mi powiedziała. Lucas: To jest szczyt góry lodowej. Jest wiele więcej pod powierzchnią. 
Caleb: Starożytna historia. 
Lucas: Bardziej jak teraźniejsze wydarzenia. Wiesz, takie, jak z nagłówków. 
Caleb: O jakich nagłówkach ty mówisz? 
Lucas: Góry lodowe się przewracają. Wiedziałeś o tym? Przekręcają się i przynoszą pochowane tam śmieci. Nie chcesz być zbyt blisko, kiedy to się stanie. 

Niesamowicie interesujące! Silne nawiązanie do Lucasa przejmującego grę Mony, kiedy ona odeszła.

WIELKIE WSKAZÓWKI W MAŁYCH MIEJSCACH


W 4x13 pani Grunwald czuje coś niepokojącego w pokoju z Spencer, Arią i Emily. 
Emily: Co widziałaś? 
Grunwald: Nie chodzi o to, co widzę, a o to, co czuję. Jedna z was została dotknięta, przez osobę, której Alison boi się najbardziej.



Intrygujące oświadczenie… 

Teraz, odcinek 2x10 ma nazwę „Dotknięty przez Anioła”, więc pomyślałam, że może być to dobre miejsce, żeby zacząć szukać. 

Byłam zaskoczona tym, co znalazłam.



To odcinek, w którym -A masuje Emily! Masażystka wychodzi z pokoju i wchodzi ktoś w czarnej bluzie. Ostatecznie, w 4x01 Mona mówi Emily, że to był Lucas. 

Dosłownie dotknięta przez tego, którego Ali boi się najbardziej. 

Lucas. 

Nie ma bardziej widocznego dotyku, niż masaż i nie ma wiadomości jaśniejszej od tej! Odcinek był nazwany po tej scenie, żebyśmy wiedzieli, że właśnie ta jest ważna.

ROZWAŻCIE TO

Nie wszyscy w czarnej bluzie są -A. 

Myślę, że wszyscy byliśmy wprowadzeni w błąd odnośnie tego, kto, co robi.

 Kiedy sobie wyobrażamy Uber -A generalnie myślimy o kimś w czarnej bluzie i czarnych rękawiczkach, siedzącym za kilkoma monitorami, obserwującym całe miasto, wysyłającym wiadomości, hackującym systemy, włamującym się do domów, obrabiającym groby i ogólnie będącym wszędzie za jednym razem. 

Wszechobecny, jak Bóg. 

Ale może to wcale nie o to chodzi. 

Może Uber- A wcale nie jest nadczłowiekiem. Może jest niezręcznym nastolatkiem siedzącym w swojej sypialni. 

Jest także inteligentny i zdeterminowany, obmyślił plan, który zwróci jego wrogów przeciwko sobie. Tak dobry, że ledwie musi kiwnąć palcem. Może on siedzi i tylko patrzy, jak oni sami siebie niszczą w ich własnej sieci kłamstw i manipulacji. 

Zapytamy, kto jest -A? 

Może oni wszyscy.



Lobree,
xoxo

2 komentarze:

  1. fajnie, że ukradłaś czyjąś teorię i przetłumaczyłaś, ale mogłabyś chociaż podać skąd ją wzięłaś, bo nigdzie w tej notce nie jest to napisane -_-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prostu zapomniałam. Bardzo przepraszam. Mimo to, mogłeś/aś zwrócić grzeczniej na to uwagę. Pamiętajcie, że każda z nas jest tylko człowiekiem, a brak informacji o tłumaczeniu, nie było celowe. Zaraz dodam.

      Usuń