Dostałam bardzo ciekawą teorię na maila. Co prawda jest to de facto zalążek, ale czytelniczka zasugerowała, że moglibyśmy dojść do tego razem. Spróbujemy?
Przypomnijmy sobie jedną ze scen z 5x25.
Teoretycznie ta scena nie wzbudza żadnych podejrzeń, ale przyjrzyjmy się bliżej.
Tanner i Toby schodzą do piwnicy i widzą "bazę dowodzenia" -A. W tym momencie urywa się scena. Już w następnej widzimy samą Tanner, która włącza po kolei każdy monitor, który wyświetla obraz z innej kamery. Na jednym z nich widzimy kłamczuchy, które zaczynają swój bunt. Nagle włączą się syrena. Wtedy wraca Toby. Gdzie był wcześniej?
Czy jest możliwe, że wydarzenia w finale nie były ukazane po kolei, a moment odkrycia kryjówki jest równy z wydarzeniami na monitorach? Właśnie, dlatego Toby nie był z Tanner razem, tylko wyszedł na chwilę, nacisnął "magiczny guzik" i alarm się włączył. I tu pewnie pojawi się zastrzeżenie. Toby był w środku, kiedy włączył się alarm. No cóż... Może był to czasowy alarm. Myślę, że po powrocie do życia dwóch osób, zamontowanie minutnika nie byłoby problemem :P.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze jedna kwestia. Toby jest krótko obciętym blondynem. Charles jest brunetem, który ma dość długie włosy. Jednak przyjrzyjcie się uważnie.
Te włosy naprawdę nie wyglądają, zbyt naturalnie. To może być peruka, ewentualnie osoba wynajęta przez Toby'ego do całej gry.
Co o tym sądzicie? Macie jakieś spostrzeżenia, które mogłyby uzupełnić tę intrygę?
Lobree,
xoxo
Ja jestem jak najbardziej za tym, że to Toby jest A. Sama Marlene wspomniała, że kluczem do odkrycia tożsamości jest Marion - jego matka, która swoją drogą jest bardzo podobna do Jessici - http://pretty-little-liars.wikia.com/wiki/User_blog:Orangegarden/Marion_Cavanaugh_and_Jessica_Dilaurentis_Theory?file=Imagejfjrjr.jpg Poza tym Toby poinformował rodziców Spencer dopiero dzień po ich porwaniu, więc spokojnie on mógł za tym stać, a sama akcja w domku równie dobrze może odbywać się w nocy (sztuczne oświetlenie)/
OdpowiedzUsuńhttp://media.tumblr.com/d7d4719482cf7f1c0a5602aca876e155/tumblr_inline_nle75cYRGW1tnpqrd.jpg i jego zwłoki w lesie...
OdpowiedzUsuńWarto też wspomnieć, o C.Cavanaugh - http://www.prettylittleliars.com.ar/2014/02/cavanaugh-y-vail.html
OdpowiedzUsuńPrzecież to oczywiste że Charles ma perukę. Widać to wyraźnie na zdjęciu ze Spencer, Charles ma pod maską czarną kominiarkę (?) która wchodzi pod perukę. Pod naturalne włosy raczej by sobie kominiarki nie włożył...
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Charles to brat bliźniak Tobiego. Toby umarł wówczas gdy widzieliśmy jego ciało w lesie. Od tamtej pory do gry wkracza brat Tobiego-Charles (tak też ma naprawdę na imię) i podszywa się pod Tobiego. Nikt w Rosewood się oczywiście tego nie domyśla bo o tym, że Toby ma bliźniaka wiedziała tylko jego matka, która nie żyje. Być może gdy chłopcy byli mali, matka oddała Charlesa do adopcji lub wysłała do Radley, przez co miał do niej ogromny żal i czuł się porzucony. Możliwe także że ją zabił. Potem zabił swojego brata Tobiego, żeby móc zająć jego miejsce i prowadzić szczęśliwe życie. Alison jest jego faworyrką bo być może był w niej zakochany, a nienawidzi bo albo go odrzuciła albo dlatego że zrobiła krzywdę jego przyrodniej siostrze Jennie.
OdpowiedzUsuńToby nie włączył żadnego alarmu, ponieważ Tarner odsłuchiwała nagranie które znalazła w kryjówce A. Jak mogliśmy zauważyć to włączyła je i były tam dziewczyny które stały koło stołu i TAM w nagraniu ten alarm się włączył.
OdpowiedzUsuńNo właśnie! W tej teorii chodzi o to, że Tanner włączyła wizję na żywo, a Toby jakimś urządzeniem (np.telefonem) włączył alarm, który był słyszalny dla dziewczyn.
UsuńToby napewno nie jest A. To ktoś w wieku Melissy/ Komu był by młodszemu potrzebny ten bal. Napisałabym tu swoja teorię ale jet dość długa, ale wydaje mi się dobra :)
UsuńMożesz wysłać na maila do którejś z nas :).
UsuńOstatnio przeczytałam na pewnym blogu, że piosenka która była puszczona podczas balu zorganizowanego przez 'A' ma coś organizować, a dokładniej data w którym roku została wydana, czyli 2009 ( przeczytajcie sobie tekst piosenki ). A przypominam, że w 2009 Ali została 'zabita'.
OdpowiedzUsuńPiosenka została wydana w 2004 :).
UsuńAha. To przepraszam. Właśnie wczoraj czytałam wywiad z Marlene i ktoś troche pomylił, bo właśnie w wywiadzie było, że ogólnie piosenka ma byc podowiedzią, a nie rok wydania.
Usuń