czwartek, 1 września 2016

Troian Bellisario o Spencer i ostatecznym finale

Cześć!

Troian Bellisario udzieliła wywiadu ET na temat losu Spencer i zakończenia serialu. 
Jest to krótki wywiad, ale dający nam pewne wskazówki na temat realności "nowej" tożsamości Spencer. Sami musicie ocenić!

,,Poznanie prawdziwej historii Spencer było bardzo fascynujące. Szczególnie dla mnie, ponieważ ciągle postrzegałam Spencer, jako czarną owcę rodziny i kogoś kto zawsze walczył o to, żeby się do nich dopasować - wyjaśniła. - Zawsze kierowały nią pewne impulsy, których nie rozumiała. Te mentalne problemy i walka z nimi, problem z uzależnieniem, problem z impulsywnością, problem z załamywaniem się. W momencie, gdy usłyszało się o Mary Drake i o tym skąd pochodzi Spencer, wtedy to wszystko nabrało sensu."

[LILY: Wychodzi na to, że Spencer naprawdę jest dzieckiem Mary? Najpierw nie chciałam w to uwierzyć, ale spokojnie. Na to też mam jakąś radę. Na samym dole przedstawiłam aktualną teorię, w którą zaczynam wierzyć]

,,To było świetne uczucie, kiedy poznałam prawdę, ponieważ od dawna miałam wrażenie, że coś takiego jest możliwe"

Bellisario ujawniła także, jaka była jej reakcja, gdy ogłoszono, że Kłamczuchy żegnają się z Rosewood w siódmym sezonie. Powiedziała ona ,,Wszystko, co dobre musi się kiedyś skończyć".

,,Uważam, że przeskok czasowy był świetnym pomysłem. Zyskanie tego czasu pozwoliło na zakończenie pewnych historii i pokazanie, jak dziewczyny ruszyły do przodu ze swym życiem - wyjaśniła. - Jestem naprawdę, naprawdę podekscytowana tym, że mogę podzielić się historią zamykającą wszystko z widzami. Myślę, że to będzie bardzo ekscytujące".

O finale Troian powiedziała tak: ,,To najbardziej emocjonująca sprawa. Nadejdzie czas, gdy nie będziecie mieć już żadnych pytań, ponieważ poznacie wszystkie odpowiedzi. Co jest bardzo ekscytujące."

~ * ~
A ja na to mówię: Zakład, że znajdę jakieś pytanie, na które odpowiedzi nie dostaniemy? Albo udzielą nam takiej odpowiedzi, że i tak to nie będzie się trzymać kupy :D

Słuchajcie, a co jeśli moja teoria o tym, że Mary urodziła trójkę dzieci ma rację bytu? Marlene powiedziała, że nie poznamy tożsamości dziecka do 7B. Wtedy dopiero będziemy poznawać jego historię. Co jeśli tym razem Marlene nie kłamie? 
W mojej teorii Spencer była TRZECIM dzieckiem, a nie DRUGIM!!!
DRUGI byłby bliźniak Charlotte. 

Sama już nie wiem, czy wolę wierzyć w to, że Cece żyje i z zazdrości postrzeliła Spencer, czy wierzyć w to, że Mary urodziła trójkę dzieci i A.D. jest ten "drugi" z jej potomostwa.
Cece pasowałaby mi na mordercę. W końcu dwa razy strzeliła do Wildena i nawet się tym nie przejęła. Powiedziała, że był dupkiem i sobie zasłużył. Charlotte niemalże zabiła Jasona w windzie. Niemalże przecięła Emily na pół piłą. Okej... nie wyszło jej, ale to tylko dzięki przypadkowi! Gdyby te postacie nie miały na tyle szczęścia to też zginęłyby z jej ręki. Mordercze geny! Zaiste!

 LILY RED

13 komentarzy:

  1. Nie wiem czemu ale mam wrażenie ze A.D jest Jason.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś nie za bardzo chciałabym aby A.D była Cece, wkurza mnie już jak w PLL ktoś jest martwy a potem nagle wyskakuje "Did you miss me bitches?" :D Może to Wren postrzelił Spencer za to, że odrzuciła jego uczucia i wybrała Tobiego? Wiem, słabe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale uwielbiam Twoją teorie o trójce dzieci Mary, oby się sprawdziła :) Tylko, że Wren romansował by z własną siostrą.. czemu nie? :D

      Usuń
    2. W PLL wszystko jest możliwe, a pragnę też zaznaczyć, że jak Wren romansował ze Spencer to potem w którymś odcinku na końcu A paliło ich wspólne zdjęcie :)

      Usuń
    3. Tak! Nawet napisałam na końcu tamtej teorii, że ,,Targaryenowie mogli się hajtać między sobą, to Drake'om zabronimy się całować?" xD
      Cece też całowała swojego kuzyna.

      Ale co zrobisz, jak Marlene ma coś nie tak z głową? Jestem przekonana, że Marlenka sprawi, iż Alison urodzi dziecko Emily. Totalna głupota. A poza tym to strasznie obrzydliwe, że ktoś miałby uprowadzić Alison, wszczepić jej cudze komórki i zapłodnić.
      Tylko, że Marlene uzna to za super mega romantyczne, że Emison będzie mieć bejbi :/

      Usuń
    4. Dla Marlene wszystkie lesbijskie sprawy są romantyczne :P

      Usuń
  3. Dodaję tutaj bo najnowższa notka, przeglądam sobie fb i wyskakuje mi zwiastun jakiegoś filmu, z ciekawości oglądam i CHWILA CHWILA, CHYBA GDZIEŚ COŚ PODOBNEGO JUŻ WIDZIAŁAM... rozbawiło mnie to, bo jakbym widziała Jenne :D

    https://www.youtube.com/watch?v=q8fPlykCUgI

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też widziałam to wczoraj na facebooku i po prostu od razu wpadłam w śmiech. Chyba dodam to na bloga, bo to wygląda jakby scenarzyści PLL inspirowali się tym filmem. Scena ze zgaszonym światłem... identyko :D

      Usuń
  4. Być może ta teoria się sprawdzi, wtedy miałoby to w sumie sens...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie rozumiem, jakim cudem Mary znalazła się w tym budynku? Jeśli faktycznie pomagała od początku Jennie, Noelowi i działała na rzecz AD to dlatego czego zainteresowała się tym, że Spencer może zginąć? Przecież wiedziała, że oni nie raz krzywdzili kłamczuchy, a teraz z niej taka dobra mamusia nagle?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie została tam zwabiona na spotkanie. Nie wiedziała, że tam będzie Noel, Jenna i Kłamczuchy.
      Poczytaj najnowszą teorię: http://all-about-pretty-little-liars.blogspot.com/2016/09/cece-to-ad.html

      Usuń
  6. Noel już raczej nie wyskoczy ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Teoria o trojce dzieci jest mega ciekawa ale mnie by to juz zirytowalo bo przeciez lekarz ktory przyjmowa porody Mary okreslil jasno ze byly to tylko dwa porody

    OdpowiedzUsuń