Cześć! Marlene opublikowała krótkie linijki ze scenariusza z finału pll.
Zobaczcie:
1)
"SPENCER
No dalej Ali, potrzebuję nas wszystkich razem.
ALISON
To była policja stanowa, nadal "
2)
" TOBY
Kiedyś znałem dziewczynę która lubiła mówić "nadzieja rodzi wieczne cierpienie.""
3)
"Jeśli nie przestaniesz patrzeć na mnie tak, to nigdy nie będę w stanie powiedzieć mojej przysięgi bez brzydkiego płaczu."
4)
"Jesteś tutaj by mnie zabić?
ROZTRZASKAĆ
(mamy słowo TO BL,a więc może chodzić dalej o TO BLEEDING czyli roztrzaskać, aż do krwi)"
5)
"To jest tak jak kończysz książkę i chcesz ją zakończyć. Nawet jak postacie są szczęśliwe, ty nadal jesteś smutna/smutny, że to jest koniec."
***
Wszystko na to wskazuje, że Toby na 100% pojawi się jeszcze w serialu. Świadczą o tym fakty, że znajduje się na skrypcie scenariusza, że robi snapy na planie oraz to,że to Toby i on musi żyć! ;)
Jestem pewna, że te słowa ze skryptu mówi do Spencer albo o Spencer, ponieważ to właśnie ona kiedyś użyła tych słów.
Co do linijki z przysięgą jestem prawie pewna, że mówi to Aria do Ezry ;)
Reszta "linijkowych" słów jest wyrwana z jakiegoś nie wiadomo jakiego kontekstu i ciężko domyślać się o co chodzi. Tak czy siak budzą kontrowersje i chce się już zobaczyć cały odcinek, wiadomo :)
xoxo
Stalia
Był tylko kilka razy na planie..
OdpowiedzUsuńto starczy! ja nie wierze, że Marlene go uśmierciła.
UsuńJa też w to nie wierzę. Śmierć Tobiego? Marlene nigdy nie pozwoliła by na coś innego niż cukierkowy happy end
UsuńWiadomo, że Toby żyje. Dowodem jest to, że paraduje po planie serialu w nowym wyglądzie (jest bardziej zarośnięty). Gdyby miał wracać na plan tylko po to żeby kręcić flashback'i to musiałby wyglądać tak samo jak kiedyś.
OdpowiedzUsuńbez obrazy ale czy to zostało przetłumaczone żywcem w tłumaczu?
OdpowiedzUsuńCzyli tobi i Spencer przeżyją?
OdpowiedzUsuńMogli nas pozostawić w niewiedzy 😂
OdpowiedzUsuńciężko byłoby im to ukryć w social mediach. Ja się tam cieszę. Szkoda tylko, że Toby zapuścił brodę :(
UsuńTak myślałam o swoich oczekiwaniach na finał i chciałabym się w końcu dowiedzieć jdnej rzeczy. Pani Grunwald - kobieta pojawiamsie-iznikam. O co tu chodzi? Ta scena z Noelem i że ktoś zagraża Hannie i Calebowi...może to i miałoby być nawiazanie do Caleba mdlejącego/padajacego na kanapę w promo 7x11, ale halo halo mają być trzy śluby wiec Caleb, Hanna, Toby, Spencer, Aria i Ezra nie zginą. Boom, koniec zastanawiania się -zyje. Czy nie? -
OdpowiedzUsuńCo myślicie?
To prawdopodobne, że Toby przeżyje. Co do ślubu to głowy bym nie dała, że jedną z par nie będzie Emison. Wiemy, że mają mieć nową scenę przy kamieniu pocałunków i prawdopodobnie przy tej scenie poleci ich kwestia w 7x18 ,,Śniłam o tym miejscu. Byłyśmy tutaj razem". Chodzą ploty, że Emison także może się zaręczyć ;<
UsuńZaręczyny Emison to najgorsze co Marlene mogła wymyślić zaraz po zmianie Alison. Lubiłam dawną Alison, ta teraz to szkoda słów. Dawne Emison to było coś, a teraz wspomnienie.
UsuńMnie z kolei dawna Alison irytowała, bo uważałam i zresztą nadal uważam ją za złą osobę :)
UsuńToby zarosniety... moze spiaczka ??
OdpowiedzUsuń