piątek, 29 lipca 2016

Troian Bellisario oskarża Taylor Swift o fałszywość

Cześć!

Troian niedawno udzieliła wywiadu dla Cosmopolitan. Aktorka Pretty Little Liars wyraziła swoją opinię o Taylor Swift (zhejtowała ją), a także podzieliła się swoim zdaniem w sprawach politycznych. 

Nie wiem, czy ktoś tutaj interesuje się polityką, ale na pewno słyszeliście o zamieszaniu wywołanym tym, kto zostanie nowym prezydentem USA. Bellisario publicznie przyznała się do wspierania Hillary Clinton w walce z Donaldem Trumpem. Wcześniej popierała ona Berniego Sandersa, który później sam przeszedł na stronę pani Clinton.

TROIAN O GŁOSOWANIU NA HILLARY CLINTON:
Ludzie mówią mi: ,,Głosujesz na Hillary, bo jest kobietą", albo ,,Głosujesz na Hillary, dlatego że Bernie Sanders dołączył do jej drużyny". Ale ja naprawdę uważam, że jest ona najbardziej wykwalifikowaną osobą do tego, żeby zostać naszym prezydentem. Bylibyśmy szczęściarzami, gdyby została naszym prezydentem. 
Owszem, byłam wielką zwolenniczką Berniego. [Ale] Tak naprawdę zawsze wierzyłam, że to będzie Hillary, więc kiedy przyszedł czas, żeby zacząć ją wspierać, to wcale nie było trudne... Czułam, że oboje są wspaniałymi kandydatami. Wiem jednak, że to bardzo trudne dla wielu moich przyjaciół. 

Wielu moich przyjaciół czuje teraz gniew i rozczarowanie. Odbieram to jako moją misję, żeby zjednoczyć moich przyjaciół w jeden zespół, żeby spróbować powiedzieć im: ,,Rozumiem, że jesteście wkurzeni. Rozumiem, że czuliście, iż macie kandydata, który będzie was reprezentował i teraz nie jesteście pewni, czy możecie przejść na pokład Hillary ". Robię co mogę, okazując wsparcie Hillary, ponieważ myślę, że to bardzo ważne, żebyśmy wszyscy ruszyli do przodu jako jedność.

JAK SIĘ CZUŁA W SPRAWIE BERNIEGO SANDERSA:
Byłam bardzo przerażona. Rozumiem, że wiele osób widziało podobieństwo w tym, że Bernie Sanders uważany jest za outsidera, i być może dlatego łatwiej było im zmienić głos na Trumpa, który jest outsiderem w politycznym systemie - ale dla mnie to niebezpieczna sprawa. 
Według mnie to dziwne, że jeśli ktoś podążał za Bernim, potem przeszedł na stronę Trumpa. Nie mam pojęcia, jakim system kierowała się taka osoba. Nie dostrzegam tu logiki.

TEAM KIM KARDASHIAN, CZY TEAM TAYLOR SWIFT?
Czuję straszną awersję do Kardashianów. Nie rozumiem obsesji tą rodziną i nie chcę akceptować tego, że są traktowani jak rodzina królewska. Więc zgaduję, że byłabym w Team Taylor Swift? 

Jednakże, jestem przerażona jej fałszywym feminizmem. Taylor wydaje się być osobą, która głośno krzyczy ,,Solidarność kobiet", a potem zostawia za sobą zapłakane kobiety, które kiedyś były jej przyjaciółkami. Więc, czy możliwe jest wybranie innej opcji, ponieważ... to dwa zespoły, których częścią nie chciałabym być? Mogę to powiedzieć? Mogę zamiast tego powiedzieć, że jestem w Partii Zielonych?
~ * ~

O polityce nie będę się wypowiadać. Natomiast zgadzam się z Troian w sprawie Taylor Swift. Według mnie to bardzo wyrachowana i fałszywa osoba. Z iloma dziewczynami się już przyjaźniła i ile źle potraktowała? Taylor ma kosę z Katy Perry, Kim Kardashian, Nicki Minaj, Pharellem Williamsem i wieloma innymi osobami. Nie wspominając już o tym medialnym cyrku, który teraz tworzy z Tomem Hiddlestonem. Zerwała z Calvinem Harrisem i dwa tygodnie później już poznawała rodzinę nowego ukochanego. Nie rozumiem takich osób. Nie rozumiem też, czemu mój ukochany, Tom-Loki dał się wciągnąć w coś takiego :D Ale grunt, żeby wyszła nowa część Avengersów z nim i będę zadowolona <3 p="">
LILY RED

17 komentarzy:

  1. też nie przepadam za Taylor. Mnie osobiście zrażają jej piosenki, w których jedynie co przeżywa to chłopaków xD Ludzie mają większe problemy niż związki. Powinna pisać piosenki o czymś więcej. Na dodatek te jej platynowe włosy, które sobie zrobiła... Wychodzi "szydło" z worka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Również nie rozumiem tego całego zainteresowania rodziną Kardashianów, co w nich takiego jest, że ludzie interesują się ich życiem. Nierozumiem i pewnie nigdy nie zrozumiem... Co do sprawy z Taylor to lubię jej piosenki, wiadomo, że nie jest to coś głębszego i z przekazem, ale jako fajna melodia są ok. Po części zgadam się z Troian, ta jej grupka wszyscy piękni,młodzi i bogaci. Teraz zaczyna wychodzić, że jednak nie jest taka idealna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Troian jest bardzo odważna i szczera, uwielbiam ją.

    Nie przepadam za Kim ale nienawidzę Taylor. Ta dziewucha jest bardzo fałszywa,
    wydaje mi się że chcę wokół siebie zrobić jak najwięcej zamieszania ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że tak. Zrozumiała jak działają mechanizmy show biznesie i że na zgrywaniu dobrej dziewczynki daleko nie ujedzie. Dlatego skupiła się na romansowaniu z największymi nazwiskami w show biznesie. Było takie bum na Calvina to z nim była. Teraz Tom kręci nową część Avengersów, poza tym wyszedł nowy film z nim. Media od razu chwyciły haczyk i nazwały ship Tom i Taylor = Hiddleswift. I chyba nie długo ma się ukazać płyta Taylor o ile się nie mylę :)

      Usuń
  4. Ja też nie rozumiem fenomentu Kim, czy to ona pieprzyła się z jakimś gościem nagrali to i stała się sławna? Jeżeli tak to teraz każda dziwka może być sławna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Nagrała film porno, na którym uprawia seks z jej aktualnym mężem, Kanye Westem (Tak mi się wydaje, że to on). A matka Kim uznała, że to dobry sposób na wypromowanie się i to dzięki niej wideo ujrzało światło dzienne :)

      Usuń
    2. To nie był kanye west

      Usuń
  5. Zgadam się z każdym jej słowem i podziwiam, że miała odwagę to powiedzieć. Zapewne jest teraz hejtowana przez wiele osób.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może być hejtowana, ale zastanówmy się przez kogo? Przez idiotów z wypranymi mózgami. Przez fanów durnej rodzinki Kardashianów, która sprzedaje wszystko mediom i przez młodych fanów Taylor.
      Normalni ludzie dostrzegają, że Troian powiedziała jedynie prawdę i wyraziła swoją opinię na temat show biznesu. Myślę, że Troian nie będzie przejmowała się takim hejtem. Co najwyżej parę dzieciaczków zacznie do niej pisać ,,Odwal się od mojej Kim/Taylor" :D

      Usuń
  6. Uwielbiam Troian za jej szczerość i odwagę, nie boi się dziewczyna powiedzieć na głos tego co myśli ;) Taylor nigdy jakoś specjalnie nie lubiłam, ani jej muzyki i w ogóle. Wystarczy spojrzeć żeby przekonać się, że ma w sobie coś, co zraża do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie życie Taylor nigdy specjalnie nie interesowało. Widziałam, że w mediach cały czas próbowała wykreować się na taką miłą, sympatyczną, koleżeńską blondynkę. Szczególnie, gdy rozpoczynała karierę i jej piosenki były w innym klimacie. Później to wszystko zaczęło się sypać.
      Zainteresowałam się jej tematem tylko dlatego że jestem fanką Toma Hiddlestona. Byłam zaskoczona, gdy Taylor zerwała z Calvinem Harrisem i pozwalała mediom siać plotki, że musiała go rzucić, bo on nie chciał założyć rodziny, a dwa tygodnie później całowała się z Tomem na plaży. Tydzień nawet nie minął, a pojechała poznać mamę Toma. Ciągle łażą za rączki, ciągle się całują. Kreują się na wielce zakochaną parę, ale przecież ich miłość nie wzięła się ot tak z dupy w 2 tygodnie. To oznacza, że Taylor musiała już wcześniej kręcić z Tomem, gdy była z Calvinem.
      Bardziej jestem zawiedziona tym, że Tom taki dojrzały facet, a tak się dał nabrać. Ich rozstanie na pewno będzie spektakularne, a w trakcie szybko pojawi się nowy chłopak dla Swift :)

      Usuń
  7. Zgadzam się w sprawie rodziny Kim. Nie mają żadnego talentu i żyją tylko z dram, a ludzie się nimi zachwycają. Natomiast bardzo lubię muzykę Taylor i samą jej osobę. Uważam, że jej piosenki są świetne -potrafi napisać głęboki tekst, ktory do mnie przemawia. Mało jest teraz artystek, które mają na koncie takie osiągnięcia. Nie znam Tay prywatnie, więc mogę tylko powiedzieć, że kreauje się na bardzo ciepłą i miłą osobę (i mam nadzieje, że taka jest).

    Troian za to -oklaski za odwagę. Własnie zadarła z dwoma wielkimi (obecnie) nazwiskami. Jednak szanuje, że potrafi wyrazić swoje zdanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie rozumiem podziału na #TeamKim i #TeamTaylor, bo a) obydwie są siebie warte b) to przecież nie nasza sprawa :p
    A na polityce w USA się nie znam ;-;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aktualnie w mediach temat konfliktu Kim i Taylor to taki top 10. Wszystko zaczęło się od tego, gdy Taylor zgarnęła jakąś nagrodę, którą w mniemaniu Kanye Westa (mąż Kim) powinna dostać Beyonce. Ziomek wparował na scenę i bezpardonowo obwieścił wszystkim swoją opinię. Wtedy było mi szkoda młodej Taylor. Później niby Kanye przeprosił Swift i wysłał jej bukiet róż. Na siłę kreowali w mediach, że obie strony się pogodziły, kiedy to nie była prawda. No i niedawna sprawa, że Kanye wypuścił nowy kawałek, a w teledysku pojawiają się nagie postacie w łóżku z nim. Między innymi Taylor Swift. Dlatego teraz magazyny typu Cosmopolitan zadają wszystkim pytania, co sądzą o tym konflikcie i którą ze stron popierają. Na szczęście Troian jest na tyle mądra, żeby nie wspierać żadnego :)
      Medialna ustawka pod publiczkę.

      Usuń
    2. To w takim razie jestem #TeamTroian, a co :D

      Usuń
  9. Troian jest niesamowita! Szczera, odważna i mądra.
    Popieram ją w kwestii politycznej. Też na początku byłam za Bernim. Teraz jestem bezstronna, ale Hillary to o wiele lepsza propozycja niż Trump.
    Co do Tylor i Kim.. To chore co one wyprawiają. Wydaję mi się, że to już naciąge.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trump głośno wyraża swoje obawy, że jeśli Hillary zostanie prezydentem to będzie tak okropną, że potem już długo żadna kobieta nie zostanie prezydentem USA. Ale... hmm, przecież i tak do tej pory nie było żadnej kobiety prezydent USA! Także te jego obawy są takie na wyrost. Jak dla mnie to on jest nieco szurnięty. W jednym przemówieniu mówi, że nie będzie tolerować żadnej przemocy w USA, a parę przemówień wcześniej wrzeszczał z mównicy jak ma ochotę kogoś zdzielić i dać mu bęcki :P
      Troian wyraziła swoją opinię i nie powinna być za to hejtowana. Bo ma rację :) Fenomen Kardashianów to jakaś kpina. Pokazuje tylko, jak durne jest społeczeństwo, które się nimi zachwyca. Ta rodzina nie wnosi nic do kultury, polityki. Nie wnosi nic dobrego do czegokolwiek! Promuje tylko głupotę i złe wzorce do naśladowania. Wstyd. A mają parcie na szkło takie, że przecież ten West chciał kandydować na prezydenta. Kim się wielce podjarała byciem pierwszą damą, a klasy nie ma za grosz :) Porównywanie ich do rodziny królewskiej to jakiś żart. Księżna Kate to klasa sama w sobie, nie to co Kim :D hahaha

      Usuń