czwartek, 14 lipca 2016

Elliot żyje?

Hej! Dzisiaj napiszę tylko taką luźną notkę z moimi przemyśleniami o tożsamości A.D.
Wpadłam na teorię, że Elliot żyje i sądząc po zwiastunie (link)
 następnego odcinka to on był/jest A.D.
W rozwinięciu dalsza część!






W zwiastunie  dowiadujemy się, że osoba podająca się za Elliota Rollinsa tak na prawdę nazywała się Archer Dunhill. Same pierwsze litery wskazuja - A.D.


A teraz przypomnijmy sobie wydarzenia z odcinka 4x03


Po wielu torturach jakie Ali musiała znosić w szpitalu domniemany doktor Rollins wywiózł ją ze szpitala. Wszyscy zastanawiamy się co on chciał z nią zrobić? Gdzie wywieźć?
Dzisiaj spojrzałam na to trochę inaczej. Wszyscy wiemy, że Elliot lubił się przebierać.
 Pamiętacie jak zrobił się na Wildena by przestraszyć Alison?  


I teraz. A co jeśli postać którą widzieliśmy w samochodzie razem z Alison to nie był Elliot Rollins?

 
Ta osoba mogła tylko się za niego przebrać! W pll wszystko możliwe.
A co jeśli tą postacią w samochodzie była osoba, która chciała uratować Ali od tych męczarń itp? Albo miała jakiś inny cel wywiezienia jej stamtąd?

Dziewczyny są przekonane, że pochowały Elliota. Tylko pomyślcie, czy aby na pewno?
To wszystko wydaje się zbyt oczywiste. A w pll co raz mniej logiki,a co raz więcej kręcenia.


Postać która przebrała się za Rollinsa miała dostęp do wszystkich wejść w szpitalu, mogła sobie wyrobić przepustkę Elliota lub po prostu  ukraść mu ją. 

A teraz przypomnijmy sobie scenę z pierwszym chwil po przeskoku czasowym:
Co jeśli dziewczyny mówiąc "On idzie po Ciebie" miały na myśli Elliota? To całkiem sensowne!

Teraz pytania :

- Co Jenna ma wspólnego z Elliotem?

- Kto wg tej teorii podszywał się pod Elliota?

- Skoro Elliot żyje to gdzie się teraz podziewa?

***

Co sądzicie o tej teorii? Moim zdaniem całkiem prawdopodobne!




xoxo
Stalia

11 komentarzy:

  1. W sumie to Elliton rzeczywiście dziwnie się zachowywał przed "śmiercią"...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się że byłoby to fajne rozwiązania w stylu pll i nieoczekiwany zwrot akcji.
    Tylko kto mógłby leżeć w grobie? Może jest to w jakiś sposób związane z powrotem Noela?

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak samo pomyslałam po tej scenie z Marco i Alison! To by było ciekawe rozwiazanie ale watpię zeby to on był A.D, go by było za proste jak dla mnie. Myśle ze chcą nas podpuścić tym nazwiskiem żebyśmy tak myśleli a tu nagle BUM!-Ktoś inny

    OdpowiedzUsuń
  4. Elliot nie żyje na 100%, ponieważ gdyby to był ktoś przebrany udający go to maska by się rozerwała bo przebił uderzeniem szybę to wydaje mi logiczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w tym serialu logika wychodzi ponad myślenie! Trupa Mony też widzieliśmy, a jednak okazało się, że to była lalka czy coś.

      Usuń
    2. @stalia, to była prawdziwa mona, odużona takim czymś że nie mogła się w ogóle ruszyć i dlatego wyglądała jak trup . pozdrawiam :) x

      Usuń
    3. no możliwe. ale sam fakt, że widzowie myślą, że widzimy trupa, a potem okazuje się, że jednak nie. nie zdziwię się jak okaże się, że Jessica żyje. w sumie chciałabym jej powrotu

      Usuń
  5. Nie zdziwiłabym się, w tym serialu wszystko jest możliwe!
    P.s. Scena, którą przypomniałaś, gdy dziewczyny przyszły po Ali...pogubiłam się tych przeskokach to już było, czy nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ok, dzięki ;) Miesza mi się wszystko przez te przeskoki!

    OdpowiedzUsuń
  7. A jeszcze pytanie.. W jednym odcinku był stary mężczyzna który wychodził chyba z Radley? Ubrany jak kamerdyner, ale gdy wsiadł do auta zdjął maskę no i oczywiście nie było pokazana kto to. Jakaś teoria? Dr. Rollins?

    A na scenę ze zdjęcia już czekam!!!

    OdpowiedzUsuń