Lucy Hale jest bardzo rozchwytywaną osóbką w ostatnim czasie. Ciągle nowe kampanie, sesje, konwenty. Wydaje mi się, że na ten moment jest najbardziej obrotną aktorką PLL, która świetnie sobie radzi po zakończeniu nagrywania serialu.
To dobrze, że Lucy korzysta z okazji i wykorzystuje swoje "pięć minut", tak jak tylko potrafi. Tym razem serialowa Aria wzięła udział w sesji promującej metaliczne tatuaże (niepermanentne) do twarzy i włosów.
Nie jestem zaskoczona faktem, że znane firmy chcą współpracować z Lucy i czynić ją twarzą swojej marki - ambasadorem. Uwielbiam styl Hale, który zwykle jest klasyczny i lekko vintage. A Wy co uważacie o stylu i nabierającej tempa karierze naszej serialowej Arii?
Ulubione kosmetyki, odzież Lucy:
Tatuaże na policzki:
Tatuaże na włosy:
***
Lucy o własnych tatuażach:
1) Mam kokardkę na karku (mój pierwszy tatuaż).
2) Słowo "Light - Niosąca światło", czyli znaczenie imienia "Lucy" po łacińsku.
3) ,,Courage, dear heart", czyli "Odwagi, drogie serce".
4) Wers biblijny.
5) Półksiężyc.
6) Inicjał "a." na palcu.
,,Od dawna wspominałyśmy o tym, żeby zrobić sobie tatuaże po zakończeniu serialu, ale nie byłam pewna, czy to wypali. Pomysł wyszedł ode mnie i Ashley, a reszta na szczęście podłapała temat. Jestem wielką fanką tatuaży, więc to był wymarzony prezent na zakończenie serialu."
,,Uwielbiam klasyczne kanony piękna/makijażu. Należę do szkoły Elizabeth Taylor, Brigette Bardot, Grace Kelly i Audrey Hepburn."
,,Uwielbiam obserwować ludzi. Notorycznie przeglądam grafiki na Pinterest."
Piękna sesja, nieprawdaż?
Jakie jest Wasze zdanie na temat tatuaży? Posiadacie jakiś? Aprobujecie, czy negujecie?
Sama posiadam jeden tatuaż, ale zastanawiam się nad drugim ;)
Podoba mi się tatuaż Lucy ,,Courage, dear heart". Na pewno nie poszłabym w stronę tłumaczenia imienia z łacińskiego, ponieważ moje imię oznacza ,,dziewicza". Nie ma co znakować się jako ,,Virgin", bo jeszcze jakaś czarownica mnie dopadnie i wykorzysta do rytuału. Jak nie smok! A rycerze wyginęli xD
LILY RED
Nie jestem zaskoczona, że Lucy sobie dobrze radzi po pll, bo przecież zawsze była popularna. Tak samo będzie również w przypadku Ash, ale ona zrobiła sobie teraz przerwę.
OdpowiedzUsuńShay aktualnie nagrywa film, ale jak skończy to pewnie poleci z Ash na wakacje, odpocznie i też będzie świetnie sobie radzić. Więc jestem pewna, że Ash,Lucy i Shay sobie poradzą po PLL.
Ciekawe tylko co będzie z Troian i Sashą.
Trzeba przyznać, że śliczna jest ta sesja Lucy! <3
Shay zagra w Cadaver, ale pewnie film nie będzie sukcesem i raczej głos o niej ucichnie, bo już pewnie nie zagra w niczym wyjątkowym :D
UsuńTeż oglądałaś Teen Wolfa? ;>
Wciąż nie mogę się na nią napatrzeć, jest naprawdę piękna!
OdpowiedzUsuńAhh, Lucy wygląda naprawdę kwitnąco :) Jestem pewna, że w przyszłości bez PLL sobie poradzi ;)
OdpowiedzUsuńPS
Ja oglądałam Teen Wolfa :D Jak dobrze, że jest co oglądać jak nie ma pll.
Tylko, że leci o 3 rano, a nie o 2 jak PLL :D
UsuńTa scena w lesie ze Scottem, Lydią i Malią była świetna. ,,Wydaje mi się, że go kocham". Aww :D