Moi, Drodzy!
Jak już wiecie, mamy całe mnóstwo czasu do powrotu PLL z sezonem 7B. Z tego względu, chciałabym jakoś miło zorganizować czas na naszym blogu. Zdążyliście się już przekonać, że poza teoriami, newsami i zdjęciami, dodajemy także różnego rodzaju serie rozrywkowe.
Pytanie, czy mieliście przyjemność zapoznać się z czymś takim jak "#Diabelski Kociołek - Książkowy TAG"? Zabawa polega na wrzucaniu do kotła "magicznych składników". Pod każdym składnikiem kryje się odpowiednia kategoria związana z literaturą, na której temat trzeba się wypowiedzieć. Nie dawno powstał serialowy zamiennik tej zabawy w jednej z grup na FB.
To naprawdę fajna zabawa, która zyskuje coraz większą popularność. Stąd mój pomysł, żeby "przyrządzić" Wam odpowiednik dla PLL. Więcej w rozwinięciu.
Sprawdźcie na czym polega oryginalna zabawa:
Dla leniuszków!
W skrócie, książkowa zabawa polegała na typowaniu różnych kategorii
OKO TRASZKI, czyli "Najładniejsza i jednocześnie najmroczniejsza okładka"
SZCZYPTA GNILCA, czyli ,,Ulubiona książka z nieumarłymi, zombie i inny żywymi trupami".
I tak dalej...
~ * ~
Zabawa na naszym blogu wyglądałaby tak, że w pewnych odstępach czasowych pojawiałyby się notki z poszczególną kategorią. Jedna notka, jedna kategoria. Zostawiałoby się pewną rezerwę czasową, żeby każdy miał okazję wypowiedzieć się przy każdym ze "składników".
Seria #Diabelski Kociołek byłaby okazją dla każdego z Was, żeby wyrazić swą opinię na temat pewnych postaci i ich zachowań, wątków, a także miejsc.
Zanim rozkręcę taką serię, chciałabym najpierw poznać Wasze zdanie. Piszecie się na to?
Że tak powiem ,,Wchodzicie na pokład"? 🙌
Nie ma sensu spamować na blogu takimi notkami, jeśli nikomu się to nie spodoba. Przecież sama ze sobą gadać nie mogę (choć mogę) :D
Podrasowałam niektóre kategorie, a nawet dodałam nowe. Dla PLL wyglądałoby to tak:
WŁOS JEDNOROŻCA, czyli ulubiony wątek supernatural (Ravenswood, Carla Grunwald, duch bliźniaczki itp)
GARŚĆ SKAŻONEJ ZIEMI, czyli miejsce, w którym zdecydowanie nie chcielibyście mieszkać (Wbrew pozorom było trochę tego. Ravenswood, Rosewood, Brookhaven, a może ktoś nie lubi Nowego Jorku albo Filadelfii)
LIŚĆ MANDRAGORY, czyli scena, która wywołała w Was krzyk przerażenia.
I składnik specjalny, w tym wypadku to NAJCZYSTSZA Z ŁEZ, czyli ulubiony bohater, który byłby zdolny uratować Was z każdej opresji…
(Kategorie są elastyczną sprawą. Możecie sami sugerować składniki)
~ * ~
Przyznaję bez bicia, że ta seria spodobała mi się od pierwszego wejrzenia. Magia, zaklęcia... lubię takie klimaty, dlatego nie było problemu z dorzucaniem składników do kotła. Nie żebym kiedykolwiek rzucała uroki na własną rękę... choć kto to wie ;>
Co by się upichciło, gdyby naprawdę połączyć te wszystkie rzeczy i odmówić inkantację? Tego to już nie wiem, ale pewnie nic dobrego haha.
Będąc w klimacie czarownic i fantasy, powróciłam do starego odcinka Supernatural, w którym gościnnie wystąpiła Ashley Benson. Polecam!
LILY RED
Mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć :D
UsuńMożna spróbować! :P
OdpowiedzUsuńSuper pomysł
OdpowiedzUsuń