Zabawa Halloweenowa w stylu PLL

Cześć! 

Dzisiaj wypada Halloween, więc razem ze Stalią organizujemy dwie zabawy w stylu PLL.

Nie wiem, jakie jest Wasze zdanie na temat tego święta, ale zakładam, że jako "młodsze pokolenie" nie uważacie tego za coś złego. A przynajmniej większość ;)

Bawi mnie, gdy starsi ludzie krytykują Halloween, bo przecież ,,W Polsce mamy silną tradycję chrześcijańską". Bitch, please! Jeśli my Słowianie mamy jakąś tradycję to pogańską, jak już. Niektórzy chyba zapomnieli, że misjonarze, którzy krzewili chrześcijaństwo na naszych ziemiach połączyli wiele pogańskich świąt z kościelnymi, żeby wykorzenić starą wiarę. Taki myk ,,Strzelimy święto w ten dzień, kiedy poganie obchodzą swoje". Bo właśnie Halloween można porównać do pogańskich Dziadów ;) Ale koniec mojego historycznego zboczenia na dziś!

Zachęcam do wzięcia udziału w zabawie i podzielenia się w komentarzu tym, co mu przypadło w udziale. 

Np. ja poszłabym na imprezę, jako nagi Baby Face. Nawet to widzę... cała naga i w masce Baby Face, haha.

To np. strój "Wściekle czerwonego złodzieja", ,,Wściekle czerwonej Black Widow i Black Hoodie"! Taka wolna wariacja na temat. Pobudźcie wyobraźnię. Starałam się wybierać przymiotniki pod PLL. A "wściekle czerwony" to ulubiony kolor szminki Jenny :D

Chciałabym choć raz w życiu wziąć udział w halloweenowej zabawie w USA. Tam to święto jest czymś wielkim! 

Osobiście nie widzę problemu, żeby zabawić się, a na drugi dzień iść na cmentarze, ale w Polsce z taką mentalnością społeczeństwa to się nigdy nie przyjmie. Szkoda.

Moje dzieło. Książkowy Bamon to życie :*

LILY RED