Nowa seria. Przełomowe momenty par. Cz. 1

Drodzy Czytelnicy!  
      

Zapewne zdajecie sobie sprawę z tego, że w związku z przerwą w emisji PLL, na blogu mogą pojawiać się pewne zastoje. Staramy się jak możemy, żebyście w tym okresie czuli, że mimo wszystko warto odwiedzić nasz blog. Dawka newsów przez pewien czas może być nieco ograniczona, z wiadomych przyczyn. Co nie znaczy jednak, że musi tutaj ziać pustką. Aktualnie mam pomysł na dwie serie notek. Jedną od razu wcielę w życie, na drugą będziecie musieli trochę poczekać. Wiem także, że Lobree jest w trakcie opracowywania ciekawej notki, dlatego zachęcam was do odwiedzania bloga i udzielania się. Wasze komentarze są naprawdę miłym gestem dla redaktorek :*

                Na czym będzie polegała ta seria postów? W pierwszej części chciałabym wypunktować wszystkie najważniejsze momenty każdej z par. Momenty, od których wszystko się zaczęło. Momenty, które miały największy wpływ na rozwój związku i które mogą mieć wpływ na jego przyszłość. Momenty, przez które na naszych ustach pojawiał się uśmiech. Momenty, przez które musieliśmy sięgać po chusteczki. W drugiej części pokażę, dlaczego aktorzy z poszczególnych par są dla siebie idealnymi drugimi połówkami/przyjaciółmi/kumplami. 

Na początku zabiorę się za Hannę i Caleba (czyli w 2 części za Ashley i Tylera). Potem będą to: Aria i Ezra (Lucy i Ian), Spencer i Toby (Troian i Keegan). Jedyny problem dla mnie to Emily. Jej związki były dosyć słabe w porównaniu do innych. Wiem, że jest dużo fanów Emison, ale to nigdy nie był związek. Ten z Mayą i Paige również nie był szczególnie rozwinięty. Z tego powodu raczej wymienię wspólne momenty Emily i Paige, a prywatnie Shay i Ashley ;) Natomiast wy moglibyście podyskutować o wybranych przeze mnie momentach. Dodać jakieś inne od siebie. A może zaprzeczyć, żeby dany moment był ważny? Na podstawie tej notki moglibyście także napisać, co sądzicie o Calebie w roli partnera Hanny. (Ja bym brała :D)To tylko eksperyment, dlatego proszę o komentarze, czy warto w ogóle poświęcać czas na taką notkę. Czy podoba wam się ten pomysł? 

1. Caleb “naprawił” samochód Elli.

Gdy Caleb pojawił się w Rosewood wydawał się bardzo tajemniczą postacią. Po raz pierwszy ujął Hannę, wspierając ją i zapobiegając wyjazdowi Elli na otwarcie galerii, gdzie dowiedziałaby się o związku Arii i Ezry. Wszystko na dobre zaczęło się od tego małego sabotażu Caleba. To był przełomowy moment dla ich przyszłego związku. Aczkolwiek uważam, że już od pierwszych scen można było wyczuć chemię pomiędzy nimi. Niegrzeczny chłopiec i królowa szkoły.

2. Skok Hanny pod prysznic.

Po tym jak Hanna zorientowała się, że Caleb mieszka w szkole, od razu zaprosiła go do zamieszkania u niej. Hanna wykazała się współczuciem i chęcią niesienia pomocy. Niestety nie wyjaśniła całej tej sytuacji swojej mamie. W danej scenie, żeby zapobiec odkryciu sekretu przez Ashley, Hanna wskoczyła pod prysznic z bardzo nagim Calebem. I nie wyglądało na to, żeby Hannie to przeszkadzało. Nie dziwię się jej… To także moja ulubiona scena.

3. Magiczna noc na biwakowaniu.

Podczas tej nocy, Hanna i Caleb przeżyli swój pierwszy raz. Dlaczego magiczna noc? Gwiazdy na niebie, trzaskające płomienie z ogniska, oni samotni w lesie. Sami rozumiecie :)

4. Caleb napisał list miłosny.

Hanna dowiedziała się o tym, że Caleb szpiegował ją na zlecenie Jenny. To złamało jej serce i przez dłuższy czas nie chciała mieć nic wspólnego z Calebem. Załamany chłopak chciał opuścić miasto, ale wcześniej pozostawił dla Hanny list. Niestety oddał go Monie, która wyrzuciła go do kosza. Mona była wtedy 'A', więc leżało w jej interesie wyrzucenie tego listu. Jednocześnie Mona uważała się za przyjaciółkę Hanny, więc chciała także zrobić to dla jej dobra. To był smutny moment i większość obawiała się, że to już koniec Haleba.

5. Caleb powrócił do miasta dla Hanny.

Lucas wyśledził Caleba i sprowadził go z powrotem do Hanny.

6. Hanna przekonała Caleba, żeby zadzwonił do swojej mamy.

Sytuacja rodzinna Caleba zawsze była skomplikowana. Caleb to zbuntowany chłopak, zatem nikogo nie dziwi, że nie miał ochoty kontaktować się ze swoją matką. Hanna jednak przekonała go do podjęcia tego trudnego kroku. I okazało się, że jego biologiczna matka chce mieć z nim kontakt. 

7. Hanna organizuje przyjęcie urodzinowe dla Caleba.

Hanna zaplanowała urodzinowe przyjęcie dla ukochanego nad jeziorem. To pokazało jak bardzo dziewczynie zależy na Calebie … Szkoda tylko, że skończyło się na tym, że prawie zamordowała Lucasa.

8. Caleb pojawił się na balu maskowym.

W Rosewood imprezy odbywają się co chwila. Jednak Hanna nie chciała być wtedy sama, ponieważ szukali tajemniczego, czarnego łabędzia. Caleb pojawił się niczym rycerz na białym koniu, żeby uratować damę w potrzebie. Czym oczywiście poprawił humor Hannie.

9. Znaczące hasło do laptopa.

Przez swoje hakerskie umiejętności, Caleb wpadł w kłopoty. Został zabrany na posterunek policji przez Wildena, który chciał dobrać się do plików w jego laptopie. Na szczęście Caleb nauczył Hannę jak zdalnie połączyć się z jego laptopem i usunąć pliki na odległość. Okazało się, że w haśle do laptopa Caleba znajduje się data pierwszej nocy, którą spędzili ze sobą. Uważam, że to bardzo słodkie :) Caleb to idealny chłopak!

10. Caleb obiecał pomóc Hannie wytropić ‘A’.

Rzeczy stały się skomplikowane, kiedy ‘A’ zmuszało Hannę do ukrywania prawdy przed Calebem. Ich związek przeżywał wtedy trudne chwile. Sprawa jednak się wyjaśniła i ostatecznie Caleb obiecał wspierać Hannę w tropieniu 'A'.

11. Caleb poszedł do Radley z Hanną.

To że Hanna odwiedzała Monę w Radley, bardzo złościło Caleba. Zwłaszcza, że był on wściekły na Monę za potrącenie panny Marin autem. Pomimo nieporozumień, Caleb stanął po stronie Hanny. Wiedział, że nie może narzucać własnej woli swojej dziewczynie, bo nie tędy droga. Zamiast tego postanowił ją wspierać.    

12. Caleb stał u boku Hanny, podczas aresztowania Ashley.

Po zamordowaniu Wildena, Hanna przeżywała trudny okres. Nawet próbowała ukryć broń, z której mógł zostać zabity Wilden. Niestety 'A' dało cynk policji, i Hanna została przyłapana na zakopywaniu broni. Zaś Ashley Marin została oskarżona o zamordowanie Wildena. Caleb był dla Hanny wsparciem w tych ciężkich chwilach, kiedy dziewczyna bała się o los matki. Zwłaszcza, że ojciec nigdy nie był dla niej oparciem. Nawet wtedy nie pomógł Hannie.

13. Caleb na prośbę Hanny pozostaje w Ravenswood pomóc Mirandzie.

Hanna po raz kolejny wykazała się współczuciem wobec innych. Wiedziała, że rozstanie z Calebem będzie trudne, ale chciała, żeby pomógł on rozwiązać Mirandzie zagadkę jej pochodzenia. Wiedziała także, że to wiele znaczy dla samego Caleba.

14. Hanna przyjechała do Ravenswood odzyskać Caleba.

Kobieta cierpliwą nie jest. Stęskniona Hanna pojechała do Ravenswood sprawdzić, co zajmuje czas Calebowi. Obawiała się, że Caleb zakochał się w Mirandzie i dlatego ją odrzuca. Po przyjeździe do miasta, Caleb zachowywał się dziwnie wobec Hanny. Jakby chciał się jej najszybciej pozbyć z miasta. Wszystko po to, żeby ją bronić przed duchami szalejącymi w tym dzikim mieście. Niestety Hanna nie była w stanie tego zrozumieć. Para zerwała ze sobą.

15. Caleb opowiedział Hannie o pobycie w Ravenswood.

Po powrocie Caleba z Ravenswood, on i Hanna, tylko ,,przyjaźnili się". A raczej oddawali się złym nawykom, jakim jest picie alkoholu i jedzenie fast foodów. W pewnym momencie Hanna ogarnęła się i przycisnęła Caleba do muru. Caleb opowiedział Hannie o pobycie w Ravenswood, a ta zapewniła go, że przebrną przez to wszystko razem. Od tego momentu można im ponownie nadać status ,,pary".

16. Caleb wspierał Hannę w czasie jej pobytu w więzieniu.

Hanna kazała Calebowi uciekać z miasta, ponieważ nie wierzyła, że wyjdzie z więzienia. Straciła nadzieję na sprawiedliwość. Obawiała się także, że jeśli skażą ją na więzienie, prędzej czy później, Caleb także tam się znajdzie z jej powodu. Myślę, że to jedna z najważniejszych chwil w ich związku. Scena po prostu rozdzierała serce.

17. Caleb załatwił pracę w Nowym Jorku.

Hanna bała się, że Caleb coś kręci i ściga 'A' na własną rękę. Jak się okazało, chłopak pojechał do Nowego Yorku zaoferować pewnej firmie swoje hakerskie umiejętności. Zrobił to po to, żeby zapewnić Hannie możliwość studiowania w wybranej przez nią uczelni i żeby mogli zamieszkać razem.

HALEB 

~ * ~

Przyznam szczerze, że po napisaniu tej notki byłam w szoku. Uświadomiłam sobie jak idealnym chłopakiem jest Caleb. On zawsze był dla Hanny, zawsze chciał ją chronić. Nawet, jeśli miał sam wtedy cierpieć. Można wybaczyć mu początkowy błąd, kiedy szpiegował Hannę dla Jenny. Wtedy jej nie znał i chciał jedynie sobie dorobić. Nigdy jednak nie współpracował z 'A', żeby chronić Hannę, jak to było w przypadku Toby'ego. Jednak największe oddanie zaprezentował on, gdy związał się z jakąś tajemniczą firmą, żeby tylko zapewnić im wspólny byt w Nowym Yorku. Przy nim Hanna może czuć się bezpieczna. Caleb jest jej opoką. Jeśli po takim geście w sezonie 6B okaże się, że scenarzyści zniszczyli Haleba, wtedy chyba rzucę na nich klątwę. 

Jakie momenty ujęły was za serducho? Gdzie widzicie Haleba za 5 lat? 

LILY RED