Sasha i Lucy o zakończeniu PLL

Z góry przepraszam za ten spam z notkami. Po prostu nazbierało się trochę informacji :)

Rozwijajcie!

FILMIK:

Link na komórki

Sasha powiedziała: ,,Teraz wydaje się, że siódmy sezon będzie naszym ostatnim… ale Marlene [King] może mieć inne plany…”.

Jednak wydawało się, że Lucy Hale potwierdza to, iż siódmy sezon będzie ostatnim. Aktorka oświadczyła: ,,Na tyle ile wiem, to będzie koniec”. Jednakże dodała po chwili: ,,Kto wie, co się wydarzy".

W dalszej części Lucy obiecuje, że na zakończenie "odejdą z przytupem". Dodała także, że w przeszłości, chciała aby Kłamczuchy skończyły szczęśliwe. Jednakże zmieniła zdanie od tamtego czasu. Hale powiedziała, że teraz chciałaby aby zakończenie Pretty Little Liars było tragiczne. Dlaczego coś takiego powiedziała? Hale wyjaśniła: ,,Chcę, żeby ludzie byli naprawdę smutni, jakby coś stracili, gdy serial się skończy".

Gdy dziennikarz spytał, czy są szanse dla Ezrii, Lucy Hale odpowiedziała, że Ezrię zobaczymy w nowym świetle, nie widzieli się w ogóle przez 5 lat, ale stworzyli nowy rodzaj więzi, bo takie uczucie nie wygasa i zawsze będą sobie bliscy. A ona i Ian mają świetną chemię i jest fanką ich związku, ale zobaczymy.

~ * ~

Myślicie, że jak skończy się serial? Zgadzacie się z Lucy? I czy nie dotknęło Was to, że Lucy chce, żebyśmy byli po zakończeniu tak zdewastowani, jakbyśmy coś stracili? Ja bym jednak wolała tak się nie czuć :D

LILY RED