Kolejna notki z serii ,,Przełomowe momenty par". Tym razem prześwietlona została Ezria. Ich związek przypominał istny rollercoaster. Przy nich wymiękają nawet Haleb i Spoby. Rozwijajcie notkę.
1. Pierwsze spotkanie Arii i Ezry.
Aria i Ezra spotkali się po raz pierwszy w pubie na dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego. Ezra zbajerował Arię, docierając do jej duszy artysty. Oczywiście wszystko było od początku zaplanowane, o czym dowiedzieliśmy się później. Hmm, właściwie to Aria bardzo szybko przeszła ,,do dzieła" z nieznajomym.
2. Ezra nauczycielem Arii.
Okazało się, że liceum zatrudniło nowego nauczyciela angielskiego. Został nim nie kto inny, jak Ezra Fitz. A to bardzo skomplikowało relację Ezrii. Wpłynęło także na ich dalsze perypetie, które skupiały się głównie na tym, żeby tajemnica się nie wydała. (Ależ to było męczące!)
3. Ezra przeprosił Arię za zachowanie wobec Noela.
Para spotkała się ze sobą na ubocznym miejscu, w samochodzie. Ezra przeprosił Arię za bycie dupkiem wobec Noela. Pan Fitz był zazdrosny :> Jednak ktoś ich obserwował. Na tylnej szybie pojawił się napis ,,Widzę Was”. Później okazało się, że zrobił to Noel. Widziała go Hanna, która czaiła się w lesie za krzakiem. Przez te wydarzenie Aria musiała żyć w stresie, bojąc się, czy Noel wyda ją i Ezrę.
4. Pierwsza publiczna randka.
Po miesiącu bycia ze sobą i chowaniu się w mieszkaniu Ezry, zakochani wybrali się na pierwszą publiczną randkę w galerii sztuki. Aczkolwiek nie była to tak do końca publiczna randka, gdyż nadal musieli się kryć ze związkiem przed innymi. ‘A’ próbowało zmusić Hannę do wydania Ezrii. Ella niemalże dowiedziała się o ich związku, jednak Caleb zepsuł wcześniej jej samochód i nie mogła pojechać na otwarcie.
5. Scena na szkolnym parkingu.
Emocjonalna, pożegnalna przemowa Ezry jego ostatniego dnia w Rosewood, doprowadziła do jednej z najlepszych scen w serialu. Aria i Ezra zapomnieli o tym, że ktoś może ich obserwować i wpadli sobie w ramiona.
6. Wyznanie prawdy rodzicom Arii.
Po zerwaniu spowodowanym szantażem Jackie, Ezra wyznał Elli i Byronowi, że kocha ich córkę. Jak można się tego było spodziewać, nikt nie powitał go z otwartymi ramionami. A gdzie tam… jakby tego było mało, dostał cios w twarz od Mike’a. Ważniejsze było jednak to, że Byron postanowił trzymać kontrolę nad córką i zakazywał jej spotykania się z Ezrą. Pilnował jej jak ochroniarz. Z każdego wyjścia musiała mu się spowiadać.
7. Bal maskowy.
Na tym balu Ezra postanowił ujawnić wszystkim ich związek. Zdjął maskę i porwał Arię do tańca, tak żeby wszyscy mogli ich obserwować. To był przełomowy moment w ich związku.
8. Aria podejrzewała Ezrę o nikczemne sprawki.
Pamiętacie aferę skarpetkową? Tzn. aferę z pieniędzmi, które Aria wykukała w szufladzie Ezry? Oj, ile się wtedy narobiło spięć pomiędzy tą dwójką. Ezra powiedział, że sprzedał samochód, który dał mu dziadek. Jednak Aria nie za bardzo w to wierzyła. Zwłaszcza, że Ezra okazał się być bogatym krezusem.
9. Aria nie dała się przekupić.
Mama Ezry próbowała przekupić Arię do porzucenia jej syna. Nie chciała, żeby romans z uczennicą zrujnował karierę jej syna. Gdyby Aria przyjęła pieniądze, byłoby po Ezrii. Na szczęście dziewczyna poczuła się obrzydzona tą ideą. Może to nie był jakiś wielce przełomowy moment w ich związku, ale jednak uświadomił wszystkim siłę uczuć Arii, która wolała miłość niż pieniądze. Soooo romantic!
10. Ezra opuścił Rosewood, żeby poznać syna.
Gdy Ezra dowiedział się, że ma syna, a Aria o wszystkim wiedziała i nie podjęła kroku, żeby mu o tym powiedzieć, ten odszedł. Chciał poznać swojego syna i potrzebował przerwy, żeby poukładać swoje myśli. To jeden ze smutniejszych momentów.
11. Ezra wcale nie był ojcem Malcoma.
Okazało się, że Ezra wcale nie jest ojcem Malcolma. Zdążył się on jednak przywiązać do chłopca i bardzo cierpiał na myśl o tym, że nie ma żadnych praw do opieki nad chłopcem. Aria wspierała go w tych chwilach. Nawet napadł na matkę Malcolma, obrzucając ją wyzwiskami. Brawo Aria!
12. Ponownie razem przez chwilę.
Po wycieczce do chatki Ezry w lesie, dziewczyna postanowiła zerwać z Jackiem. Aria i Ezra swój związek ponownie postanowili zatrzymać w tajemnicy. To takie w ich stylu. Jednakże nie skończyło się happy endem. Aria wcześniej nie wierzyła w oskarżenia Spencer, że Ezra jest Board Shorts. Jednak potem znalazła skrypt do książki Ezry... i uciekła na wyciąg.
13. Ezra mógł być 'A'.
Gdy Hanna zabrała jeden z pamiętników Ali, nie miała pojęcia, co może on zawierać. Spencer dzięki pomocy tego pamiętnika odkryła, kim jest Board Shorts, z którym kręciła Ali. Okazał się nim być nie kto inny jak sam Ezra. Dziewczyny podejrzewały go nawet o bycie ‘A’. Aria długo nie mogła w to uwierzyć, ale wkrótce przekonała się, że Ezra wcale nie jest tym za kogo się podawał. Od początku zaplanował sobie ich spotkanie, ponieważ chciał zbliżyć się do dziewczyn. Ezra chciał napisać książkę o Alison, dlatego zbierał liczne informacje i Kłamczuchach. Wszystko to wyjaśnił Arii na wyciągu narciarskim. Wyglądało to niebezpiecznie.
14. Aria zniszczyła mieszkanie Ezry.
Aria przeszła przez Ezrę swego rodzaju załamanie nerwowe. W szale dziewczyna zniszczyła wszystkie graty w mieszkaniu Ezry. Ja się jej wcale nie dziwię. Na jej miejscu porysowałabym mu jeszcze samochód.
15. Aria odwiedziła Ezrę w szpitalu.
Mimo złości na Ezrę, Aria była przy nim w szpitalu. Tak samo jak Ezra zjawił się wtedy w Nowym Yorku, bo mu zależało na Arii, tak samo widać było, że jej nadal na nim zależy, gdy dostał kulkę od Shany.
16. Ponownie złączenie Arii i Ezry.
Aria miała straszne wyrzuty sumienia z powodu zabicia Shany. Chcąc z kimś porozmawiać o tym przyszła do Ezry. A on wiedział jak sprawić, żeby Aria poczuła coś innego. Wystarczyło podnieść koszulkę, pokazać bliznę po kuli, powiedzieć że właśnie Shana mu to zrobiła i bang! Aria nie wytrzymała, gdy zobaczyła ten umięśniony brzuch.
17. Aria broniła Ezry przed Tanner.
Tanner przepytywała Arię w sprawie Ezry. Policjantka chciała wiedzieć, czy Aria wie coś na temat bliższych stosunków Ezry z uczennicami. Aria temu zaprzeczyła, ponieważ jak sama stwierdziła, Tanner nie szukała odpowiedzi. Po prostu chciała osądzić Ezrę w sprawie morderstwa Shany.
18. Aria napisała list, że żałuje romansu z Ezrą.
Aria przez długi czas nie dostawała żadnej odpowiedzi z collegów, które wybrała. W pewnym momencie uznała, że ostatnią szansą dla niej może być Talmage. Niestety sprawami rekrutacyjnymi zajmowała się Jackie, eks Ezry. Aria uznała, że nie dostanie się tam, jeśli nie podliże się Jackie. Postąpiła spontanicznie i wysłała Jackie list motywacyjny, w którym napisała, że żałuje tego, iż straciła wiele z lat szkolnych z powodu romansu ze starszym facetem. Ezra dowiedział się o tym liście i uznał, że skoro Aria coś takiego napisała to jednak miała to na myśli. Ezra zasugerował, żeby dali sobie przerwę.
19. Aria podjęła decyzję, że chce być sama w collegu.
Chociaż
początkowo Aria nie rozumiała decyzji Ezry o przerwie, szybko jednak
przyzwyczaiła się do tej myśli. A nawet zaprzyjaźniła się z Andrew. Ezra
pomagał Arii i Emily dowiedzieć się czegoś o rzekomym prawniku Mony, ale panna
Montgomery zachowywała się dziwnie w jego towarzystwie. W końcu się przemogła i
wyznała mu, co myśli. Aria nie chciała Ezry w pobliżu, gdy będzie w collegu.
Chciała spędzić ten okres sama, korzystając z uroków życia studenckiego.
Jednocześnie stwierdziła, że będzie za nim tęsknić i nie wyobraża sobie życia
bez niego. Baby TAKIE SOM (specjalne taka pisownia) :D
20. Aria spławiła
Ezrę.
Podczas balu
studniówkowego doszło do nieciekawego incydentu. Aria odczytała sms z telefonu
Ezry, gdzie potwierdzono jego rezerwację na lot do Los Angeles. Aria
spanikowała i w trakcie tańca powiedziała Ezrze, że nie życzy sobie, żeby on
leciał tam z nią. Jak się okazało Ezra i tak tego nie planował. To była tylko
przesiadka w jego dalszej podróży.
Co sądzicie o
związku Ezrii? Po ostatnich odcinkach poczułam dziwną złość wobec Arii. W moim
odczuciu zachowuje się ona nie fair wobec Ezry. Gdy tylko potrzebuje
pocieszenia, natychmiastowo przybiega do niego po pomoc. Oczywiście tym samym
robi mu nadzieję na coś więcej, tylko po to, żeby za chwilę wylać na niego kubeł
zimnej wody. Aria nie miała z kim iść na bal? Zaprosiła Ezrę. Później postąpiła
jeszcze paskudniej. O co mi chodzi? O sytuację, gdy wskoczyła na niego, że nie
życzy sobie, by leciał z nią do LA. Chodzi mi o to, że nawet nie spytała, co
oznaczał sms i czemu zarezerwował bilet. Jak można być tak zadufanym w sobie?
Ona od razu założyła, że Ezra chce lecieć za nią. I wyszła przy tym na idiotkę.
Jakoś wcześniej nie
przepadałam szczególnie za Ezrą, zwłaszcza po tej akcji z książką. Jednak od
momentu, gdy Shana okazała się być chwilowym ‘A’, on naprawdę starał się zrobić
wszystko, żeby być z Arią. Szczególnie widać było jak mu na niej zależy, gdy
CeCe porwała dziewczyny, a Ezra nie ustawał w poszukiwaniach. Aczkolwiek mimo
pozornego rozpadu Ezrii, wydaje mi się, że ich związek ma największe szanse na
przetrwanie po 5 letnim przeskoku. Za to wyczuwam czarne chmury nad Halebem.
Mówię wam… byłam czarownicą w poprzednim wcieleniu i pozostał we mnie dar
przeczuwania :D
A wy co sądzicie o zachowaniu Arii i przyszłości Ezrii?
LILY RED
świetny post :D
OdpowiedzUsuńale mała poprawka, w pkt 12 to to był Jake, a nie Jack :)
Dzięki. Zapamiętałam, że był przystojnym karateką, ale imię... wyleciało :D
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuń