Chcieliście jakąś teorię, więc proszę bardzo.
Może niecodzienna, ale za to jak popularna... Osobiście nie jestem jej fanką, ale widziałam, że spodobała się wielu widzom PLL. Zatem spróbujmy, czemu nie?
Czy Aria może być AD?
Oryginał, z którego zrobiono tłumaczenie:
TŁUMACZENIE:
Marlene King napisała, że AD stało się AD po śmierci Charlotte:
Jednakże w styczniu 2015 roku, Keegan Allen udzielił wywiadu dla magazynu People, w którym powiedział, że oczywistym było, kim jest 'A', po każdym odcinku, począwszy od 1 sezonu.
,,Wszyscy ześwirują, bo to takie oczywiste w każdym odcinku. Gdy zostanie ujawniona tożsamość 'A', możecie wrócić do 1 sezonu, a z zyskaną wiedzą, pomyślicie sobie: Och, wow. Whoa. To było tam cały czas i nigdy tego nie dostrzegałem. Sądzę, że to genialne."
Nie poznaliśmy Charlotte/Cece aż do odcinka 3x07, więc Keegan nie mógł mówić wtedy o niej.
Dlatego sądzę, że mówił o Uber A i jeśli przyjrzycie się jeszcze raz pierwszemu odcinkowi, możecie dostrzec wskazówki dotyczące udziału Arii.
Oto istotna wskazówka do ujawnienia Uber A
W 2012 roku, Marlene kazała obejrzeć na nowo odcinek z obozem Mony, żeby znaleźć tam parę soczystych kawałków.
Chociaż Marlene miała na myśli ujawnienie innego 'A', to scena z udziałem Arii, która się wtedy wydarzyła była bardzo ważna.
Gdy Aria wsiadała do auta Ezry miała na sobie znaczącą czarną bluzę i czarne rękawiczki.
Sposób w jaki zdjęła kaptur był bardzo podobny do tego jak AD ściągało kaptur w promo 7B.
Soczystym kawałkiem z obozu Mony może być to, że Aria ujawniła się pod czarną bluzą jako 'A'.
Ale to nie jedyny raz, gdy Aria została obnażona jako 'A'. W sezonie drugim sama przyznała się do bycia 'A'. Chociaż wtedy kłamała, nic na to nie poradzę, że uważam, iż była w tym szczera albo że scena rzucała cień podejrzenia na przyszłe odkrycie.
Aria jest także jedną z postaci, które zrzuciły maskę w odcinku 2x25, kiedy to 'A' miało zostać "obnażone z maski".
Teraz wróćmy do odcinka 1x10, do sceny, kiedy Aria siedziała w aucie z Ezrą, a Noel nabazgrał na szybie "Widzę was".
Parę sezonów później, AD zwabiło Spencer, Alison, Hannę i Emily do auta Spencer i napisało taką samą wiadomość na szybie.
Chociaż Noel był tutaj oczywistym podejrzanym, mam powody do wierzenia, że była to Aria.
Po pierwsze, gdy dziewczyny udały się do domu "cioci Carol", Aria powiedziała, że nie może z nimi pojechać, bo ona i Ezra wyjeżdżają wziąć spontaniczny ślub. Jednakże tuż przed sceną w domu Carol, FBI zjawiło się w mieszkaniu Ezry, żeby porozmawiać z nim o Nicole.
Po drugie, nie widzimy ponownie Arii w tym odcinku, co oznacza, że mogła opuścić Ezrę i udać się do domu Carol, gdzie wiedziała, że będą dziewczyny.
Powtórzenie tej samej wiadomości "I see you", jaką kiedyś, ktoś inny jej napisał ma sens.
Dwa odcinki później, Aria rozmawiała z Jasonem o pożarze w domu "ciotki Carol" i powiedziała mu, że była tam razem z Alison.
Nie widzieliśmy jej tam oficjalnie, więc jeśli tak twierdziła... może wskazywać to na to, że była na zewnątrz w przebraniu.
Arii i tak nie było z dziewczynami, więc po co Alison miałaby prosić ją, żeby wciskała ludziom, że jej tam nie było?
,,Ali asked me not to say anything"
Sekunda 0:34
Potem Aria powiedziała, że razem z dziewczynami znalazły parę rzeczy Jessici w schronie.
Jeśli jednak Arii nie było tam z nimi, gdy znalazły te rzeczy, to ponownie spytam: po co miałaby mówić, że tam była, skoro nie była? Mogła przecież powiedzieć, że dziewczyny same tam pojechały...
Później, Aria opowiedziała Jasonowi o drugim dziecku Mary, i o tym, że nie mogły dowiedzieć się niczego więcej z akt, ponieważ wybuchł pożar.
Minuta 1:01
Rzecz w tym, że pożar nie zaczął się, dopóki dziewczyny nie wyszły ze schronu. AD wywabiło dziewczyny na zewnątrz, żeby mogło podłożyć ogień. Zatem po co Aria miałaby kłamać w tak nieistotnym szczególe? Nie musiała mówić, że nie doczytały wszystkiego przez pożar, bo i tak nie napisano tam tożsamości drugiego dziecka.
Chyba, że nie kłamała co do pobytu w tym miejscu, ponieważ paradowała tam w czarnej bluzie.
Sama przyznała się do bycia w schronie, a wiemy, że AD też na pewno tam było, zanim zjawiły się Kłamczuchy, żeby wykraść teczki Noela i Arii.
Co sprowadza mnie do kolejnego punktu teorii... Po co AD miałoby zadać sobie tyle trudu, żeby wykraść teczkę Arii, a nie Spencer? To Spencer była drugim dzieckiem Mary i to był ten wielki sekret, więc co AD mogłoby zyskać na kradzieży teczki Arii?
Chyba, że Aria jest AD. W takim przypadku, zabrałaby swoją własną teczkę, żeby pozostałe Kłamczuchy nie zobaczyły, co w niej było.
Dziewczyny wręcz trafiły w punkt, mówiąc, że Jessica miała teczki na każdą z nich poza Arią. Później w tym odcinku, widzimy AD z jej teczką.
Zatem był powód do pożaru...
AD wznieciło pożar w celu zniszczenia informacji o Mary. A jednak Aria powiedziała Jasonowi, że pożar był wypadkiem. To prawie tak jakby wzięła za to odpowiedzialność.
Coś w stylu ,,Chciałam sfajczyć tylko informacje o Mary, a nie cały schron. To był wypadeczek."
W innej końcówce z AD, słuchało ono piosenki "Whistle While You Work".
Ta piosenka pochodziłą z animowanego filmu "Królewna Śnieżka", a Aria była za nią przebrana na balu w sezonie 6A.
Minuta 2:52
W jeszcze innym zakończeniu z AD, widzieliśmy jak pochłaniało ono ciasto z wesela Byrona i Elli, co oznaczało, że prawdopodobnie AD gościło na zabawie.
Nie sądzę, żeby ktoś gdybał nad tym, iż córka nowożeńców (a może starożeńców?) zabrała ze sobą kawałek ciasta.
Około 3:30
Gdy AD zabrało Hannę z Lost Woods, dziewczyny odczytały jego wiadomość na głos. Aria jest tą, która wymówiła "AD". Może to wskazówka, że ona nim jest.
Około 1:10
Celem AD jest odnalezienie zabójcy Charlotte. Aria nawet spytała Alison o to, czy zabiła swą kuzynkę.
Około 00:57
Aria jest tą Kłamczuchą, która walczyła przeciwko uwolnieniu Charlotte z Welby. Może panna Montgomery chciała, żeby Charlotte pozostała zamknięta aby móc ukraść od niej grę i zacząć wszystko na nowo... A może Aria próbowała zapewnić jej bezpieczeństwo.
W końcu słyszała jak jej ojciec mówił, że Charlotte będzie chodzić wolna dopiero po jego trupie. Może Aria próbowała zatrzymać Charlotte w Welby, żeby ta mogła tam wydobrzeć.
Pewnie zastanawiacie się, czemu Aria miałaby o to dbać? Według mnie Aria i Charlotte zawsze współpracowały ze sobą.
Jest tak wiele wskazówek dotyczących Arii. To wyjaśniałoby także, dlaczego Eddie Lamb rozpoznał ją w Radley. Słowa Eddiego nigdy nie zostały wyjaśnione, ale jeśli narzeczona Ezry odwiedzała Charlotte, która była tam wtedy pacjentką, no to wszystko ma sens.
Aria kłamała także w sprawie tego, że nigdy wcześniej nie była w Radley. Była parokrotnie! Odwiedzała Monę i Spencer, które były tam pacjentkami swego czasu.
Krótko po tym jak Eddie rozpoznał Arię, zniknął jak kamfora i od tamtej pory nie ma o nim ani słychu ani widu.
Z tego, co wiemy, Aria była ostatnią osobą, która widziała Eddiego na parkingu w noc jego zaginięcia.
Lamb był w pobliżu Radley, gdy przebywała tam Marion, Charlotte, Bethany, Mona i Spencer, ale nagle zniknął po jednym spotkaniu z Arią? To, że Eddie zdecydował się spotkać z Ezrą sprawia, iż uważam, że rozpoznał on Arię, która być może odwiedzała Charlotte. I był gotów powiedzieć o tym Ezrze, dopóki nie został powstrzymany.
Kolejną wskazówką, że Charlotte i Aria mają coś wspólnego jest lalka znaleziona przez Arię w odcinku 6x06. Na początku Aria zauważyła blondwłosą lalkę, siedzącą na półce, a gdy odwróciła ją do góry nogami, przedmiot zmienił się w lalkę przypominającą Arię. Sądzę, że blondwłosa lalka reprezentowała Charlotte, podczas gdy druga to Aria z czasów przed zaginięciem Alison.
Skąd Aria wiedziała, że jeśli przewróci lalkę do góry nogami, wtedy zobaczy inną postać?
P.S. To mniej więcej coś takiego. Musicie zobaczyć odcinek, żeby sobie zwizualizować ten przewrót do góry nogami, jeśli teraz nie ogarniacie :P
Charlotte i Aria przyjaźniły się od dawna, co może wyjaśniać, dlaczego Aria miała zdjęcie manekinów (reprezentujących rodzinę Charlotte) w swoim pokoju w Dollhouse.
No i do tego dochodzi sprawa z Wielkim Magikiem. Marlene powiedziała, że ta postać była wskazówką, ponieważ Charlemagne to pochodne imienia Charles. Ale zanim magik przedstawił swą sztuczkę, wybrał Arię do rozproszenia uwagi. Nawet, gdy Montgomery zaoferowała, żeby zabrał Spencer, Charlemagne wolał ją.
Wielki Magik jako wskazówka i jego wybór Arii, zdecydowanie przyprawia o podejrzenia wobec dziewczyny.
Około 1:05
Wiemy, że AD pogrywa w wielką grę z Kłamczuchami w 7B. I jeśli przypomnieć sobie scenę Arii i Mony z pobytu Vanderwaal w Radley... Mona spytała Arię, czy ta chce zagrać w grę.
Może Aria potraktowała to dosłownie...
Około 1:27
Na Paleyfeście, Lucy powiedziała, że zobaczymy mroczną stronę Arii w 7B, co upewnia mnie w przekonaniu, że może być ona powiązana ze śmiercią Charlotte albo byciem AD.
***
Osobiście nie zgadzam się z tą teorią, bo wybaczcie, ale Aria nie jest takim geniuszem, żeby bawić się w jakieś podłączanie przewodów, hakowanie albo zaprojektowanie mega zabójczej gry. Zresztą po co miałaby zamykać się w Dollhouse? I po co miałaby przyjaźnić się z Charlotte albo kraść od niej grę?
Jak dla mnie, Aria przywdziała czarną bluzę, bo AD ją do tego zmusiło i nic więcej. Taka forma zadania od zabójczej gry.
Gdyby Aria przyjaźniła się z Charlotte to, czy ta wsadziłaby ją do skrzyni z Garrettem i próbowała wyrzucić z pociągu? Albo ofoliowałaby Arię, przypinając ją do ściany, żeby się poddusiła?
A może Charlotte próbowałaby zamrozić Arię i Spencer?
Teorie o Arii i jej rozdwojeniu jaźni same w sobie nie są takie złe i miałyby wiele sensu, gdyby Marlene wykorzystała to wcześniej. Wtedy Aria mogłaby być 'A'. Teraz to jednak nie wypali, przynajmniej według mnie. Wiadomo, że będzie jakiś wielki happy end dla Kłamczuch...
Aczkolwiek, wiem, że istnieje sporo fanów, którzy nadal łudzą się, iż Aria jest 'A'. Także to z dedykacją dla Was :D
xoxo
LR
Niech się łudzą, jak to mawia Spencer, nadzieja umiera ostatnia. Ale ludzie muszę się pogodzić, że żadna z kłamczuch nie będzie A, że nie będzie nią również bliźniaczka Alison czy Spencer. Jeśli któraś z kłamczuch miałaby być A to najbardziej pasowałaby Spencer jako A, ewentualnie Alison. Ale to nie możliwe, tak jak z Arią. Prędzej Ezra jak już :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :P Prędzej Ezra, a jak któraś z Kłamczuch to tylko Alison. Zważywszy jednak na happy end Emison, nie ma opcji :P
UsuńAD będzie taki tam ktosiu jak Ezra, Paige, Lucas, Melissa, Charlotte... z tych pobocznych postaci. Chyba, że Eddie Lamb wróci i powie ,,Jo żem se AD, bo żeśta mnie wkurzyły. To ja się opiekowałem Charlotte, polerowałem jej nocniki w Radley, a Wyśta ją ubiły..." :D
Spencer jest zawziętą pesymistką i mawiała, że nadzieja jest matką głupich :)
UsuńLily wymiatasz tymi komentarzami, jak słowo daję :D
UsuńDzięki Anonimku :D Czasami miewam takie przebłyski specyficznego humoru haha :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA ja lubie takie teorie pomimo tego że są troszkę absurdalne. Zawsze można na to wszystko spojrzeć z innej strony i zauważyć rzeczy na które nie zwróciło się wcześniej uwagi a ktoś inny je wyłapał i wplątał w zgrabnie napisaną teorię. Aria jako AD jest mało prawdopodobne ale jeśli już któraś z kłamczuch miała by się okazać A to wolałabym właśnie Arie lub Spencer (chociaż ona jest najbardziej oczywista).
OdpowiedzUsuńNo wiesz... teoria o Arii i jej rozdwojeniu osobowości sama w sobie nie jest zła i mogłoby to pójść w tę stronę, gdyby dużo wcześniej Marlene ogarnęła zadek. Wtedy faktycznie wiele rzeczy wskazywałoby na Arię. Jednak na ten moment to już nie ma sensu, bo praktycznie wiadomo, że będzie big happy end.
UsuńZaczęłam czytać teorię i doszłam do momentu ze słowami Keegana, przecież to już było wyjaśnione, że chodziło o Monę :)
OdpowiedzUsuń