środa, 22 marca 2017

Alternatywna wersja mistrzowskiej teorii

Prosicie o więcej teorii, zatem proszę bardzo :)

Niedawno przetłumaczyłam Wam długaśną teorię, która wyjaśniała praktycznie wszystko w dziejach PLL.
Nie wiem, czy zdawaliście sobie sprawę z tego, że autorka opublikowała za jednym zamachem dwie wersje wydarzeń! Tym razem przetłumaczę Wam alternatywną wersję, która jest już krótsza od swej poprzedniczki.

(Kliknij poniżej, jeśli nie widziałaś/eś części pierwszej)
TŁUMACZENIE:

Pewnego razu, Charlotte przypadkowo wypchnęła Marion Cavanaugh z dachu w Radley. Jessica, która zasiadała wtedy w zarządzie szpitala, zgodziła się pomóc siostrzenicy poprzez ustawienie śmierci Marion jako samobójstwa. Jednakże Charlotte i tak zrzuciła całą winę na Bethany.

W swojej historyjce, którą opowiedziała w 6x10, Cece odwróciła role, tak żeby zyskać współczucie Kłamczuch.


Jessica źle czuła się z tym, że niewinna pacjentka - Bethany - została obwiniona o coś, co zrobiła jej siostrzenica, dlatego wypisywała ją z Radley na zajęcia jeździectwa. Zważywszy na to, że pani D pomogła Charlotte wykaraskać się z całej sprawy bez szwanku, przynajmniej tyle mogła zrobić dla Young. Jednak Bethany nie ceniła sobie tych gestów sympatii, ponieważ wiedziała o romansie Jessici z jej ojcem. Jessica prosiła Bethany, żeby nazywała ją "ciocią Jessie", używając tego jako wymówki dla swojego romansu: ,,Wcale nie mam romansu z twoim ojcem. Jestem tylko dawno straconą ciotką i dlatego kręcę się ostatnio w pobliżu twojego ojca". 

Dlatego Bethany wylewała wiadro pomyj na Jessicę za te wszystkie kłamstwa. ,,Jaka matka taka córka?" i ,,Czy mogę ufać komukolwiek z tej rodziny?", pytała Young na nagraniach. Nienawiść Bethany skupiała się na dwóch nieżyjących już postaciach - "matki i córki", czyli Charlotte i Jessici.


Po pogrzebie Charlesa, lekarze wypuścili Charlotte w wierze, że przetrzymywanie pacjentki transwestytki w szpitalu psychiatrycznym nie przyniesie nikomu nic dobrego. Poza tym, Charlotte rzekomo zaczęła robić postępy... i dlatego nigdy nie wróciła do Radley jako Charlotte.
Mogła swobodnie chadzać po ulicach Rosewood. Stworzyła sobie nową tożsamość - Cece Drake - po poznaniu faktów na temat biologicznej matki, Mary Drake (Chociaż nigdy osobiście jej nie poznała).

Cece uczęszczała na uczelnię wyższą i miała współlokatorkę, co wyjaśnia skąd znała wszystkich na imprezie Erica Kahna i być może także to, jak udało jej się wepchnąć do rocznika liceum Rosewood.
Wyjaśnia to także, dlaczego Charlotte potrzebowała przepustek, żeby odwiedzać Monę w Radley, jako że nie była tam dłużej pacjentką.


W czasie studiów, Cece i Noel spotkali się na jednym z przyjęć. Noel przypadkowo zepchnął jakąś dziewczynę ze schodów, ale jego wpływowi rodzice załatwili to tak, żeby obwiniono o to byłą pacjentkę Radley. W rezultacie, Charlotte wyleciała z uczelni przez coś, czego dokonał Noel. Właśnie, dlatego Kahn pomagał Charlotte w dollhouse. Czuł się wobec niej zobowiązany. Odebrał jej coś, na co tak długo pracowała.

Gdy Cece otwierała nowy rozdział swojego życia w Rosewood (przed "Tamtą nocą"), Bethany nadal siedziała w Radley, przyjmując leki, które powinna brać Charlotte. To doprowadzało Young do obłędu.

"Tamtej Nocy", Bethany uciekła z intencją zabicia Charlotte w ramach zemsty za zrujnowanie jej życia. Jessica, która była opiekunką Bethany, dostała telefon z ośrodka informujący o jej ucieczce. ,,Jestem zaniepokojona, przyślijcie kogoś", powiedziała Jessica wiedząc o tym, jak bardzo Bethany nienawidziła jej siostrzenicy.
Wojna wisiała w powietrzu. Charlotte chciała zranić Bethany, zanim ona skrzywdzi kogoś innego. Charlotte niechcący uderzyła Ali, ale dzięki pani Grunwald udało się uratować Alison.

,,Przysięgam. Myślałam, że to Bethany, mamo", płakała później Charlotte.


Z kolei, Mona uderzyła Bethany, myśląc że porwała się z łopatą na Alison. Tak bardzo nienawidziła Ali.

Celem wprowadzenia medium ratującego Ali, było właśnie to, że tylko jasnowidz mógł wiedzieć, żeby zawrócić do Rosewood i uratować jeszcze jedną pogrzebaną żywcem osobę. Pani Grunwald wyczuła kolejne zagrożenie, dlatego zawróciła i ocaliła Bethany. Nie przepadam za nadprzyrodzonymi elementami w PLL, ale takowe istnieją, o czym musimy wiedzieć i odpowiednio to wykorzystać.


Zauważcie, że osoba wyciągająca Ali/Bethany prezentuje się inaczej na dwóch powyższych zdjęciach. Najpierw ma czerwony rękaw, a później odsłonięte przedramię. Zatem z ziemi wyciągnięto dwie osoby.

Bethany Young żyje. Bethany Young jest AD, co oznacza "After Death - Po Śmierci". Na przestrzeni wszystkich sezonów, widzieliśmy wiele zgonów, ale to śmierć Bethany była tą, która rozpoczęła wszystko i byłoby to wręcz ikoniczne, gdyby to ona stała za postacią AD. Wiemy, że AD musi być osoba, która miała dostęp do akt medycznych skoro wypuściła info o aborcji Yvonne i chorobie Veronicii. Kto byłby lepszy od osoby, która skutecznie sfingowała swoją śmierć?

Bethany nie mogła znieść myśli, że ta suka Charlotte była leczona tylko przez 5 lat, a potem wypuszczono ją, żeby mogła żyć szczęśliwie ze swoją rodziną. W ramach zemsty, Bethany zabiła Charlotte w podobny sposób, w jaki Charlotte zabiła Marion. Charlotte wypchnięto z dzwonnicy.


Oto wskazówka od scenarzystów, że powinniśmy zwrócić uwagę na Bethany. W retrospekcji (fałszywej) widzimy pannę Young w czerwonym sweterku.


Potem widzieliśmy kogoś w podobnym odzieniu, wchodzącego do kościoła w noc, w którą zabito Charlotte. Czy to była Bethany? Nawet jeśli wcześniejsza retrospekcja jest fałszywa i czerwony sweter, technicznie rzecz biorąc nie istnieje, może scenarzyści rzucali nam tu wskazówkami.

»» Od siebie dodam tyle, że to była Alison w czerwonym swetrze, gdy poszła na spotkanie z Charlotte. Aczkolwiek to tylko PLL. Skoro jednej nocy trzepnięto dwie blondynki, które ubrały się w żółty top... to i kolejnej, dwie blondynki mogły ubrać się w czerwony sweter.


Jakby to nadal nie było oczywiste, Bethany zabiła także Jessicę... za romans, który rozdzielił jej własną rodzinę (Bethany mogłaby także zostać rodziną Charlotte, gdyby Jessica związała się z panem Youngiem, a to ją przeraziło!) i za pomoc Charlotte w uniknięciu kary za śmierć Marion. Jessica musiała odejść.
W sezonie 5A, wydawało się bardzo możliwe, że Melissa albo Peter zabili Jessicę przy pomocy lekarstwa Petera. Oboje kłamali także na temat tego, gdzie byli tamtej nocy. Jednakże, doszliśmy już do sezonu 7A, a scenarzyści nadal nie potwierdzili udziału Melissy ani Petera. Z tego powodu wierzę, że odpowiedź leży gdzieś indziej. Gdyby to była Melissa albo Peter, scenarzyści mogliby to potwierdzić lata temu. Dlaczego mieliby czekać z tym do 7B? Ponieważ jest w tym więcej historii. Jessicę zabiła Bethany.

Bethany/AD zdecydowała się wrobić Melissę w morderstwo Charlotte. Spośród wszystkich ludzi w Rosewood, czemu Melissa? Ponieważ Melissa miała ku temu motyw: Charlotte przesłała Wrenowi nagranie z wyznaniem Melissy, co do pogrzebania Bethany. To z kolei doprowadziło do zerwania ich związku. Właśnie, dlatego Bethany wybrała Melissę.


Bethany ukradła walizkę Melissy, złamała rączkę i przyłożyła nią Charlotte. Potem odłożyła walizkę na swoje miejsce, zanim Melissa zauważyła jej zniknięcie... a może zauważyła? W czasie rozpakowywania rzeczy w 6x13, Melissa powiedziała: ,,Jestem pewna, że zabrałam więcej ubrań".

To Melissa wysyłała niepodpisane wiadomości wypełnione emotkami w 6B. Właśnie, dlatego że Hastings była szantażowana przez Bethany, iż jeśli nie przyzna się do zabicia Charlotte albo nie znajdzie innego mordercy, wideo z jej wyznaniem zostanie wypuszczone do sieci.


Jak doszło do tego, że Bethany położyła łapy na nagraniu Melissy? Przez Wrena. Jak wiemy, Charlotte wysłała wideo Wrenowi, więc był on w jego posiadaniu. Powodem, dla którego nagle zerwał z Melissą był fakt, że Bethany to jego siostra. Wren wściekł się na Melissę za to, że zabiła jego siostrę i nie przyznała się do niczego. Oczywiście, dziewczyna przeżyła, ale on o tym nie wie/dowiedział się później.

»» Nie pamiętam, żeby Charlotte posiadała nagranie Melissy. Nagadać Wrenowi, owszem nagadała... ale czy miała wideo? I gdyby Wren miał wideo, jak ktoś morduje jego siostrę, to czy nie poszedłby z tym na policję?

Emily po ataku na swoje życie w 6x13, powiedziała: ,,Zdecydowanie dręczą nas dwie osoby". Bethany chciała wtedy, żeby Emily dotknęła rączki walizki i zostawiła swoje odciski (Dlaczego nie mieć kogoś w zapasie do wrobienia?), podczas gdy Melissa próbowała ją odzyskać, żeby chronić swój tyłek.

Marlene mówiła, że jest jedno pytanie, na jakie nie może doczekać się odpowiedzi, ale nie może zdradzić nam, co to za pytanie, ponieważ byłby to spoiler. To pytanie brzmi ,,Kto tak właściwie leżał w grobie?". Jedyna odpowiedź, jaka ma sens to: bliźniaczka Alison. To wyjaśnia także, dlaczego Jane Doe została zidentyfikowana jako Alison na pierwszym miejscu.


Scenarzyści rzucali nam ku temu wskazówki w 5x13, kiedy pokazali Alison w trumnie. Prawdopodobnie chcieli nam, wtedy powiedzieć, że pomimo wszystkich komplikacji, to ktoś z wyglądem Ali leży w grobie. Mamy już bliźniaczki w serialu: Mary i Jessicę. A naukowo udowodniono, że bliźniaczki także mogą powić bliźniaki. Dlatego to możliwe, że w serialu pojawi się kolejna parka. Poza tym, Marlene określiła to tak: ,,Nie zobaczycie Courtney".
No i może faktycznie nigdy nie poznamy imienia bliźniaczki Ali, bo to nie ma żadnego znaczenia. Ona nie żyje, nie jest 'A', tak jak w książce. Nie zobaczymy jej. Jest martwa na amen, koniec pieśni.

Możliwe także, że osobą w grobie jest przypadkowa dziewczyna, której nigdy nie poznaliśmy - prawdopodobnie jedna z wielu aktorek, które dołączą do PLL w wielkim finale. 

- Czy zobaczymy twarz Bethany?
- Podchwytliwe pytanie do udzielenia odpowiedzi.


To podchwytliwe pytanie do udzielenia odpowiedzi z dwóch powodów:

- W czasie, gdy opublikowano ten tweet, Marlene wiedziała, że zostanie pokazana fałszywa retrospekcja z Bethany w 6x10. Historyjka Charlotte to totalna ściema.

- Bethany ma dwie twarze. "Przed" i "po" incydencie.

Jakim incydencie?
Pewnego razu, w czasie jednodniowej wyjściówki z Radley, Bethany przebywała z Jenną w jej garażu. Alison wrzuciła tam fajerwerki w rezultacie czego, Jenna straciła wzrok, a Bethany została poparzona. I właśnie, dlatego serial zatoczy krąg wracając do 1 sezonu. Bethany nienawidziła Alison i resztę dziewczyn za uszkodzenia, jakich przez nie doznała.

Alison obwiniła Toby'ego o sprawę Jenny/Bethany, dlatego Young wierzyła, że Toby także brał w tym udział. I stąd w przypływie gniewu, tuż po ogłoszeniu w wiadomościach, że zwłoki Bethany leżały w grobie Alison, wysadziła dom Toby'ego.

»» Choć było mówione, że Cece wysadziła dom Toby'ego.

Zauważcie, że Bethany nigdy nie pokazywała swojej twarzy na rysunkach. Nie z lenistwa, ponieważ była genialną artystką.


Bethany wrabia Melissę w morderstwo Charlotte, ale także dręczy Kłamczuchy, ponieważ obwinia je o zrujnowanie jej życia.

Bethany/AD chadza po Rosewood w maskach. Jej twarz jest zdeformowana, a do tego powinna być martwa, dlatego nie może pokazać swojego prawdziwego oblicza. Dodatkowo, sezon 6A ujawnił, że Bethany Young dzieliła pokój z Leslie Stone. Właśnie w tym sezonie, widzieliśmy Leslie z pudłami okularów identycznych do tych, jakie nosi AD.
Leslie wie, że Bethany żyje, ponieważ próbowała ją odnaleźć i udało jej się.


Bethany postrzeliła Spencer nie tylko w ramach zemsty za poparzenie (Sprawa Jenny/Bethany), ale także za trzepnięcie jej w głowę "Tamtej Nocy". Oczywiście, tak naprawdę to nie była Spencer (lecz Mona), ale większość osób uważała, że zrobiła to Hastings. (Uwaga: Jeśli Alison przeżyła uderzenie kamieniem w głowę, Bethany także mogła przeżyć).

To wiadomość od Bethany:
- Znasz mnie, Spencer. Zabiłaś mnie.

Kolejna uwaga:
Czarna Wdowa z 4x01 to Bethany.
Historia Cece wyjaśniła, że Sara była Czarną Wdową. Jednak w rzeczywistości był to ktoś, kto cały czas skrywał się za poparzoną maską Alison. I dlatego wersja Cece nie mogła być prawdziwa, ponieważ Sara nie nosiła maski na twarzy np. gdy wsiadła do limuzyny po pogrzebie Wildena. Sara także nigdy nie postrzegała dziewczyn jako lalek - Sara była tylko zmyłką Charlotte, więc nie miałoby sensu, żeby w 4x01 to Sara bawiła się laleczkami. To było Uber A.



Dlaczego Sara (w roli Czarnej Wdowy) miałaby przejmować się Bethany Young? Bo nie przejmowała.
Na zdjęciu poniżej to Bethany, która wysłała kwiaty swojej rodzinie, za którą tęskniła. Chciała wyznać im, że żyje! Ale najpierw musiała dokończyć grę i ukarać ludzi, którzy ją zranili.


- Kobieta w czerni to endgame PLL.

Pomimo faktu, że powyższy tweet pochodzi z roku 2013, Marlene zamierza wykorzystać to w finale, ponieważ:

- Pozostaję wierna swojej wizji. Nie ma, czym się martwić.


Wiem, że prawdopodobnie uważacie, iż ujawnienie Bethany w roli AD nie byłoby satysfakcjonującym zakończeniem.
Ale dla mnie byłoby! Nawiązywałoby to do pierwszego sezonu i kręciło się wokół wydarzeń "Tamtej Nocy". Osoba, która wtedy ucierpiała wróciła po zemstę...

Źródło

~ * ~

Tak, jak autorka tych dwóch teorii, wolę jej pierwotną wersję, w której Melissa jest AD.
Czy byłabym zawiedziona, gdyby Bethany żyła i stała za postacią AD? Raczej nie... jeśli dać temu logiczne tło wydarzeń. Bethany to ważna postać dla PLL i wierzę, że nie bez przyczyny do tej pory nie pokazano nam jej twarzy. Autorka teorii ma rację, twierdząc że właściwie od śmierci Bethany zaczęło się to wszystko.

Nie zbyt podoba mi się część z martwą bliźniaczką Alison, ponieważ trzeba byłoby wyjaśniać, skąd ona się wzięła. Już lepiej, gdyby w grobie Ali/Bethany leżała przypadkowa dziewczyna. Nie bardzo rozumiem także, co Bethany miałaby robić w garażu z Jenną i czemu Jenna milczałaby na jej temat tak długo... Aczkolwiek, pamiętam jak Jenna wprowadzała się do Rosewood i na jednym z jej pudeł widniał napis "Bethany". Zatem, kto wie?

I fakt faktem, że skoro wprowadzili do serialu medium i Grunwald mogła wyczuć zagrożenie, dzięki któremu wyciągnęła Alison, to mogła zawrócić do miasta i wyciągnąć także Bethany.

Tylko, czemu Bethany miałaby czekać tak długo ze swoją zemstą? Chyba, że to jakiś grubszy motyw, o którym wiedziała Charlotte i dlatego nagadała Kłamczuchom, że to Sara jest Black Widow, wiedząc że ktoś inny kryje się za woalką i czyha na ich życie. Może, dlatego Cece opowiedziała łzawą historyjkę, żeby jej współczuć, zrobić z Bethany wariatkę i żeby zamknięto ją w ośrodku, gdzie Bethany nie dostałaby jej w swoje łapy :o 
To byłby dopiero plot twist!

 xoxo
LR

9 komentarzy:

  1. Niby spoko, ale też chciałabym, żeby to była Melissa ;) Byłoby większe wow ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie. A tu nagle z zadka Bethany? Chociaż ona obleci jeszcze, bo zawsze była tajemniczą częścią PLL. Byle nie Maya albo Sara 2.0 :D

      Usuń
  2. A mi chyba bardziej podoba się teoria z Bethany. Ona ciągle "wisi" w powietrzu i fajnie by było gdyby w końcu coś się z tym zadziało. Za dużo miała wspólnego z przeszłością Charlote, Jessica, a nawet Ali i oczywiście z "tamtą" nocą :D / koktajl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie "wisi". Nie wiem, czemu Marlenka do tej pory nie pokazała nam jej twarzy, także może być coś na rzeczy. Mam jednak takie przeczucie, że co by nie wyszło, to Wren jest spokrewniony z Bethany :D

      Usuń
  3. teraz to mam dziwne przeczucie, że to może być to. Bethany faktycznie jest jakby kluczem do zagadki. Niby dużo się o niej nie mówi, ale ma ona wielki związek z tamtą nocą i z rodziną Dilaurentis. Teraz teoria o tym,że Bethany jest Big A i to ona chce się mścić ma dla mnie największy logiczny sens. Tak jakby przez tą teorię mnie olśniło! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ty też? Kurczę... a myślałam, że będą głosy ,,Gdzie tam, Bethany? Laska została zidentyfikowana przez policję i rozkłada się od dawna". Ale to PLL i tam łatwo można podmienić wyniki badań ;/ Jakby Bethany była AD to przynajmniej w końcu zobaczylibyśmy jej twarz!!!
      A pamiętam, że jak porucznik Tanner podejrzewała Arię o zamordowanie Charlotte, to wtedy Aria musiała iść na posterunek złożyć zeznania i faktycznie potem wychodziła z niego jakaś blondynka... drzwiami ewakuacyjnymi gdzieś z tyłu ;o

      Usuń
  4. Co do bliźniaczki Alison to niezbyt mnie to przekonuje, poza tym w genetyce takie geny przechodzą na co drugie pokolenie, więc skoro babcia Alison urodziła bliźniaczki Mary i Jessicę, to dopiero córki (bo synów ten gen nie dotyczy) Mary i Jessici mogą urodzić bliźniaki, w tym wypadku Alison i Charlotte ;) coś mi się wydaje, że ciąża Ali będzie bliźniaczą

    OdpowiedzUsuń
  5. a mnie twoje rozważania przypomniały o postaci przyrodniej siostry Hannah i nadal mam wrażenie, że to mogła być ona w jeszcze większym stopniu powiązana z główną historią...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej nie sądzę. Jej powrotu nawet nie zaplanowano w 7B. Zwykła, randomowa laska. Wkurzałabym się, gdyby to ona była AD :D

      Usuń