Wskazówka odnośnie Hanny i kawiarni Ezry

W PLL nic nie jest przypadkiem. Zawsze, kiedy widzę książkę w jakiejś scenie, sprawdzam ją i porównuję do aktualnych wydarzeń w serialu. W ostatnim odcinku ukazano nam dwie powieści. Obie są autorstwa Joanne Fluke, pod tytułem "Double Fudge Brownie Murder" i "Blackberry Pie Murder".

Zajmijmy się pierwszą z nich. Oto fabuła:

Życie w małym Lake Eden w Minnesocie jest zazwyczaj mile spokojne. Jednak ostatnio, wszyscy są częścią rozgrywającego się dramatu. Przede wszystkim rodzina Swensen. Hannah Swensen z trudem znajduje czas dla swojej piekarni - nie wspominając o morderstwie, do którego doszło całkiem niedawno. Hannah jest zdenerwowana w związku z nadchodzącą rozprawą o udział w tragicznym wypadku. Dziewczyna stara się oczyścić swoje imię. Znalazła, bowiem ona sędziego zabitego własnym młotkiem. Postanawia rozpocząć własne dochodzenie. Z czasem odkrywa, że ofiara miała więcej niż trochę wrogów w czasie swojej kariery.

Główna bohaterka książki ma tak samo na imię, jak jedna z naszych kłamczuch, żyje w mieście, w którym dochodzi do morderstw i zostaje oskarżona o morderstwo, którego nie popełniła. Intrygujące.

Natomiast druga ma na okładce ciasto. Marlene King w jednym z wywiadów stwierdziła, że otworzenie lokalu przez Ezrę wcale nie jest przypadkowe i ma wnieść coś istotnego do fabuły... Warto przypomnieć, że ciasto często pojawia się u Ezrii.

Czy to oznacza, że twórcy potwierdzili, że Hanna zostanie aresztowana? O co może chodzić z nowym zajęciem Ezry? Nie macie wrażenia, że całe to nagłe zajęcie się czymś tak odmiennym jest podejrzane? 

PS Czekajcie dzisiaj na wysyp teorii i spostrzeżeń :).

Tłumaczyła:

Lobree,

xoxo