wtorek, 14 lutego 2017

Walentynkowy post

Cześć! Z okazji Walentynek przygotowałam dla Was romantyczny post!
 Nie wiem jak Wy, ale ja jestem romantyczką i kocham wszystko co z tym związane. 
Postanowiłam w tym poście opisać w skrócie jak związki
 Haleba, Spobyego,Ezrii i Emison wyglądały.
Nie zabraknie również tapet, cytatów i porad od nich na zasadzie ich błędów czy dobrodziejst! Zapraszam ;)

ps. Jeśli nie obchodzisz tego święta to ten post omijaj szeroko ;)





Myślę, że każdy z Nas ma jakąś swoją ulubioną parę w serialu. Każda romantyczka lubi swoją ukochaną parę konkretnie za coś np. za charakter jednej lub drugiej osoby, za wygląd, za to jak pomiędzy sobą się dogadują lub za to przez co razem przeszli, za historię, która ich połączyła.

Przypomnijmy sobie więc trochę te pary:


1) Spoby


Ten wspaniały teledysk idealnie pokazuje jak mocny związek łączył Spencer i Toby'ego. Widać w nim nie tylko uczucia, ale też całą otoczkę w okół tego wszystkiego. Wydaje mi się, że każda kobieta chciałaby takiego mężczyznę jakim jest Toby!

Porada od tej pary to:
Gdy będziecie nawzajem się wspierać i opiekać to z pewnością Wasz związek będzie długi i trwały!
Bądźcie szczerzy!


Cytaty:

" Toby: Kocham cię tak bardzo.
Spencer: Chciałam to powiedzieć pierwsza."

" Spencer: Wow, na pewno wiesz, jak odprowadzić dziewczynę do domu.

Toby [całując ją po twarzy i szyi]: Więc o której się jutro widzimy?
Spencer: Po szkole, wiesz, po spotkaniu. Myślisz, że będziesz w stanie zbudować mi parę stołów?

Toby: Dla ciebie, nie będę spać dopóki nie będzie to skończone."

"Spencer (do Toby'ego): Wpadłam na pomysł, że mogłabym sobie rozstawić krzesło i patrzeć, jak pracujesz."

" Toby: Udawanie, że ciebie nie kocham, było najtrudniejszą rzeczą, jaką musiałem udawać."


Już zapomniałam jaki romantyczny potrafi być Toby!




2) Haleb

Nigdy nie ukrywałam, że ta para jest moją ulubioną. W teledysku poniżej widać, ze para dużo ze sobą przeszła, ale koniec w końcu i tak zawsze do siebie wracała. Uczucia zawsze powinny zwyciężać nad złymi wyborami i nad dumą, którą czasem się ma. Przez to można wiele stracić.
W Halebie podoba mi się przede wszystkim to, że ta para dużo ze sobą rozmawia, to jest podstawą ich związku.

Porada od tej pary:
Zawsze miłość powinniśmy stawiać na 1 miejscu, a nie pracę czy osoby, które nawet nie są bliskie naszemu sercu.



Cytaty:

"Caleb: Miałem powód, żeby wrócić. Ciebie
Hanna: Kocham Cie
Caleb: Ja Ciebie też"

"Hanna: 5 listopada. Nie mogłeś mi po prostu powiedzieć, że to była ta noc w którą my...no wiesz
Caleb: Hanna, tam był wykrzyknik."
"Caleb: Nie wiem jak długo będę mógł to robić, Hanna potrzebuje ciebie dotknąć!
(pocałowali się)"

"Hanna (do Caleba):  Dałeś komuś drugą szansę, to nigdy nie jest głupie."

"Caleb (do Hanny): Na całym świecie nie ma kogoś takiego jak Ty."



3) Ezria



Ta para wydaje się być przeznaczona sobie. Przede wszystkim ich związek oparty jest na chemii,którą widać na pierwszy rzut oka. Oprócz tego Aria mimo swojego o kilka lat młodszego wieku wydaje się być osobą bardzo dojrzałą i dzięki temu ten związek jest tak mocny.
Wiek jednak nie stanowi żadnej różnicy bo najważniejsze jest uczucie,które ich połączyło.
Mają również wspólne zainteresowania,co bardzo ważne jest w związku. Wróży to mniej kłótni na przyszłość :)

Porada od Ezrii:
Jeśli nie możecie się czasem dogadać to spróbujcie znaleźć wspólny język. Na pewno jest coś co Was łączy i kto wie, może pobudzi to jeszcze bardziej Wasze uczucia.


Cytaty:

"Aria (do Ezry):Jesteś tym jedynym, zawsze nim byłeś."

" Ezra: Boże, tęsknię za tobą.

Aria: Dlaczego? Jestem tutaj.

Ezra: Wiem, ale nadal za tobą tęsknię."

" Ezra (do Arii): Czy masz pojęcie, jak bardzo cię kocham?"




4) Emison

Choć o związku tu trudno pisać, to Emison jest jednym z najbardziej pożądanych shipów w pll (przynajmniej jeśli chodzi o społeczność lgbt). Pierwszą miłość trudno zapomnieć, dlatego też Emison jest tak mocny jak widać. Alison mimo złego charakteru to zawsze czuła coś więcej do Emily,a ona zaś zawsze będzie miała do niej słabość (czyt. "Pamiętnik").
Ich drogi z pewnością się zejdą.
Podczas gdy większość z Was nie lubi tego shipu to ja szczerze powiedziawszy tak.
Jeśli chodzi o cytaty, to właśnie te wypowiedziane przez Emily i Ali najbardziej zapamiętałam!
 #emison





Porada od Emison:
Jeśli kogoś kochasz to powiedź to. Bo kiedyś może być za późno.

Cytaty:

"Alison(do Emily):  Naprawdę się cieszę, że tutaj jesteś"

"Alison (do Emily):Zawsze byłaś moją ulubioną"

" Alison: Ty i ja i słodki Paryż

Emily:Jak długo nas nie będzie?

Alison: Co powiesz na "na zawsze"

"Alison :Zawsze próbowałam tak robić, abyś myślała, że Twoje uczucia do mnie są jednostronne. Ale to nie była prawda..Te pocałunki nie były tylko dla praktyki.
Emily: Dlaczego mówisz mi to teraz?
Alison: Pomyślałam, że powinnaś to wiedzieć."


"Alison: Było mi najciężej Ciebie zostawić jak odeszłam"

"Emily (o Ali): "Kochałam ją więcej niż tylko jako przyjaciółkę. Nigdy nie miałam szansy pokazać jej tego w prawidłowy sposób."





Każda z tych par jest inna. Ale łączy ich jedno -miłość.
Macie jakieś swoje ulubione cytaty?



A na koniec (tak niezwiązanie z pll) zestawienie gifów moich ulubionych filmów romantycznych. Może, któryś Wam wpadnie do gustu i razem z drugą połówką obejrzycie lub np. przy winku ze znajomymi, czy samotnie. Paczka chusteczek niezbędna!

 

happy valentines day!

xoxo
Stalia

10 komentarzy:

  1. Nie należę do osób, które kochają walentynki, jestem raczej racjonalistką, ale nie ukrywam, że oglądam romanse, bo pomagają mi się rozluźnić. Z tych co wymienilas na gifach widziałam 3: Szkoła uczuć (uwielbiam), If I Stay (książki tez genialne), 7 metrów nad ziemią (czy jakoś tak, widziałam u starszy i nowszy, ale mi serce skradł ten starszy). Z romansów uwielbiam też: Love, Rosie i film, który ostatnio obejrzałam Don't Blame the Kid, film meksykański, ale oryginalnego tytułu nie pamiętam. Aczkolwiek naprawdę polecam. A co do par z PLL to najbardziej uwielbiam Ezrie, do nich dałabym rade w stylu: nie liczy się wiek, a miłość. Nie liczy się co mówią inni, a co my czujemy. Fajna notka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mogę śmiało o sobie powiedzieć "racjonalna romantyczka" :D. No zarówno film "Zostań jeśli kochasz" jak i książka (1 i 2część) wspaniała! Mam ogromną nadziej na drugą część filmu. Filmu "Don't blame the kid" nie widziałam, także dzięki za polecenie! Z pewnością obejrzę. Pozdrawiam i miłego wieczoru :)

      Usuń
  2. Oo, większość z tych filmów oglądałam, też bardzo je lubię, chociaż po ciężkim dniu wolę raczej komedie romantyczne niż sam romans :) Titanic to oczywiście klasyk, Listy do Julii urzekły mnie za swój włoski klimat, Szkoła Uczuć chwyta za serce swoją wrażliwością. Zanim się pojawiłeś oglądałam z miesiąc temu, fajna historia, trochę inna niż większość ;)
    Co do PLL aktualnie nie przwpadam za żadną parą po wszystkich zawirowaniach, może jeszcze się to zmieni.
    Samych Walentynek nie cierpię ale przez post przebrnęłam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak przebrnęłaś to się ciesze! Jedni świętują w ten dzień, inni przebrną,a jeszcze inni mają gdzieś lub nienawidzą tego święta.

      Ja kocham wszystkie filmy na podstawie powieści Nicholasa Sparksa. Widziałaś je?

      Usuń
    2. Ej, Seksualna! Znaczy Kaśka, ścigam cię na czacie, a ciebie nie ma :P Sprawę mam. Skontaktuj się ze mną mailowo ;d

      Usuń
    3. Już napisałam :)

      Widziałam większość...
      Wstyd się przyznać, że jeszcze nie obejrzałam Pamiętnika :D

      Usuń
    4. Cholera, Ty też? No tak nie mogę się zebrać do tego "Pamiętnika". Skujcie mnie, poddajcie torturom, a może się uda :D

      Usuń
  3. Oglądałam 5, resztę kojarzę (bo albo mam się zabrać/albo po prostu dla samej wiedzy wyczytałam) ;)
    Bardzo się cieszę, że dodałaś "Trzy metry nad niebem". Lubię film, choć jestem bardziej pro książki. Uwielbiam autora Federco Moccia. Jeśli podobało ci się Trzy Metry to przeczytaj też książkę, a potem drugą część "Tylko ciebie chcę". A także inną książkę tego autora "Amore 14". Dodatkowo jego książki ,,Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie" i "Wybacz, ale chcę się z tobą ożenić" także doczekały się ekranizacji. I jeszcze kolejna książka pióra tego pana ,,Mężczyzna, którego nie chciała pokochać". Naprawdę są świetne i spodobają ci się bankowo!

    A z tych filmów to Titanic najbardziej do mnie przemawia, bo to taki hicior zza czasów dziecka, gdzie pierwszy raz się spłakało.
    Z innego gatunku - bollywood - polecam "Gdyby jutra nie było" i "Veer-Zara"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty to masz u mnie minusa,że jeszcze "Pamiętnika" nie widziałaś!
      Lubię czytać książki, na których podstawie powstał film także dzięki za polecenie ich. Na pewno obczaję!

      Usuń
    2. Ja tak właśnie mam z tymi hiciorami, że jak wszyscy oglądali to mi ciężko się zebrać, jeśli nie zrobiłam tego od razu. To samo było z Władcą Pierścieni. Przywiąż mnie do krzesła, wstaw zapałki w oczy, puść film i może się uda :D
      Federico Moccia napisał jeszcze jedną książkę "Chwila Szczęścia" i zgadnij, co? Występują tam dwie Polki :D

      Nicco jest młody, ironiczny, dowcipny i bystry. Ma tylko jeden problem: jego dziewczyna, Alessia, odeszła od niego, mówiąc na pożegnanie jedynie „Przykro mi”. Nicco nie może się z tym pogodzić: rok wspaniałego, radosnego i intensywnego związku przekreślony bez słowa wyjaśnienia. Na szczęście jest Gruby, dawny kumpel z liceum, trochę nieokrzesany, ale bardzo sympatyczny, pełen energii, który ciąga Nicca po imprezach, barach i kolacjach. Od roku jest zakochany w dwóch dziewczynach naraz, pracuje przez internet i sprzedaje pirackie płyty z muzyką i filmami. To człowiek, który odnajdzie się w każdej sytuacji. Nie ma żadnych skrupułów, by wykorzystywać okazje, które życie serwuje mu na srebrnym półmisku. Zupełnie inaczej niż Nicco, który wszędzie widzi problemy i ma do siebie żal za wiele zdarzeń z przeszłości, na przykład obwinia się o to, że za rzadko mówił ojcu, jak go kocha. Wymyśla sobie od kretynów za każdym razem, kiedy wspomina chwile, w których czuł, jak bardzo kocha Alessię, ale nie znajdował słów, by jej o tym powiedzieć. Pewnego wieczoru w Rzymie w jego poobijanym życiu pojawiają się dwie turystki z Polski. Gruby i Nicco nadskakują im, jak tylko Włosi potrafią. Gorące lato, Rzym, wszechobecne piękno i pragnienie, by spełniły się marzenia. Każdy z bohaterów otrzyma szansę na szczęście. Czy Nicco otworzy swoje serce przed cudzoziemką? Czy zabrać głos nowemu uczuciu? Czy będzie w stanie definitywnie rozliczyć się z przeszłością i cieszyć nowym rozdziałem swojego życia, nawet jeśli ten będzie trwać tylko chwilę?

      Usuń