Analiza odcinka 3x05

Witajcie! Dzisiaj czas na kolejną analizę odcinka, zapraszam do czytania :)

Opis odcinka: Spencer, Aria i Emily starają się wymyślić sposób na pocieszenie Hanny. Nagle pod dom Garretta przyjeżdża karetka i policja na sygnale. Okazuje się, że coś stało się jego mamie i ratownicy niosą ją na noszach do karetki. Dziewczyny zauważają, że w okolicy domu stoi ktoś w czarnej bluzie i wszystko obserwuje. Dochodzą do wniosku, że być może A zrobiło coś matce chłopaka.

Co u Hanny?

Hanna jest załamana zerwaniem z Calebem. Przez to opuszcza szkolne zajęcia, a mama każe pomóc jej w kościelnym kiermaszu. Ashley poznaje pastora Teda i świetnie się dogadują. Hanna zauważa kurtkę, w której Emily była na cmentarzu i w panice wkłada ją do torebki, co zauważa to pastor Ted.

Co u Spencer? 
Spencer znalazła w tablecie matki, informację o okolicznościowej przepustce Garreta z racji ciężkiego stanu jego matki. Później włamuje się na jej konto e-mail, żeby zobaczyć, o której go wypuszczają. Spencer śledzi Garretta, który w asyście policjantów wybiera kwiaty dla matki i pisze do nich liścik. Przez przypadek spotyka Wildena, który mówi jej między innymi, że kiedyś była dużo lepszą kłamczuchą. Spencer wraca do domu i spotyka się z Toby'm. Spencer wchodzi do sali szpiatlnej, gdzie leży mama Garretta, która jest w śpiączce. Zauważa, że pod jej opaską jest umieszczona karteczka, na której pisze "April Rose ma dowód".

Co u Arii?

Gdy Aria wsiada do samochodu Ezry, zauważa, dobijającego się do drzwi studia fotograficznego,  Lucasa, który krzyczy, żeby oddali mu jego rzeczy. jest to miejsce, w którym widziała go  podczas nocy, gdy ktoś wykopał grób Ali. Emily mówi Arii przez telefon, że Laurel Tuchman ma być fotografem na przyjęciu Jenny i to do jej studia dobijał się Lucas, po to, żeby odebrać negatywy. Na początku był jej asystentem, ale zwolniła go za to, że wywoływał w studiu własne zdjęcia. Aria dzieli się tym z dziewczynami i dochodzą do wniosku, że Lucas zrobił zdjęcia dziewczynom na cmentarzu i, że to on wykopał grób. Dowiadujemy się, że Garrett zostaje wypuszczony tego samego dnia, gdy Jenna wyprawia urodziny. Aria dzwoni do kogoś i mówi, że mogłaby zapytać się Laurel co Lucas robił w studiu, bo kiedyś dla niej pracowała, rozłącza się szybko, gdy do pokoju wchodzi Ezra. Ezra zaprasza ją na kolację do New Hope, ale Aria odpowiada, że chciałaby iść na przyjęcie Jenny. Później chłopak daje jej bardzo stary aparat fotograficzny, jeden z tych, których już nie produkują.
Aria i Ezra pojawiają się na imprezie Jenny. Aria wita się z Laurel i dowiaduje się, że aparat, który podarował jej chłopak, musiał być naprawdę drogi, zwłaszcza, jeśli działa. Aria zgłasza się na jej asystentkę, a później specjalnie wylewa sok na jej sprzęt. Aria wchodzi do jej studia i zauważa torbę Lucasa, z której coś zabiera. Wychodząc natyka się na Lucasa, który zagradza jej drogę. Na szczęście Ezra przyjeżdża w sama porę.

Co u Emily?

Emily umawia się z Paige na koncert Katy Perry. Paige zachowuje się tak, jakby coś ukrywała. Gdy rozmawiają, zauważają Jennę, która złamała umowę i przestała udawać, że nie widzi. Emily spotyka się z Paige, która pomaga jej szykować się na przyjęcie Jenny, na których Emily ma pełnić rolę kelnerki. Paige znajduje w pokoju Em piersiówkę z odrobiną pozostałości i Emily pozwala jej ją wziąć.
Impreza w końcu się zaczyna i okazuje się, że Nate również został zaproszony. Paige zaczyna pić to, co zostało w piersiówce, a później upada z powodu zbyt dużego stężenia alkoholu. Emily zawozi ją do szpitala razem z Nate'm. Podczas czekania na wyjście Paige, na korytarz wchodzi Garrett i Nate się na niego rzuca. Okazuje się, że ktoś dodał do piersiówki milizopam, czyli pigułki nasenne. To oznacza, że ktoś chciał, aby Emily nie pamiętała nic z nocy, kiedy wypijała zawartość. Rozmawiając z Arią przez telefon, sprawdza o co chodzi z tymi tabletkami. Okazuje się, że używa się ich dla agresywnych pacjentów. W tym samym czasie Aria znajduje te same tabletki w pokrowcu Lucasa.

Inne
Jenna spotyka Nate'a w kawiarni i komplementuje jego rysunki. Pyta się go, czy rysuje także autoportrety, a późnej zaprasza na przyjęcie urodzinowe.
W ostatniej scenie A wyjmuje zawartość torby Mayi. Są tam między innymi tabletki Milizopamu..

Najbardziej podejrzane osoby:

- Wren - ma łatwy dostęp do tabletek

- Lucas - miał tabletki w torbie, ma związek ze zdjęciami, które A zrobiło dziewczynom

Podsumowując, najbardziej podejrzany jest Lucas, który jest z tym wszystkim w jakiś sposób powiązany. Mam wrażenie, że o czymś zapomniałam, ale nie mam pojęcia o czym...

Trzymajcie się, Vaduz