Hejka!
Czy przyglądaliście się uważnie nowemu plakatowi sezonu 6B? Przyznaję się bez bicia, że ja nie. Gdy zobaczyłam ten poster, po prostu wzruszyłam ramionami. Pomyślałam sobie, że to kolejny plakat, gdzie aktorki tylko stoją i ładnie wyglądają. Nic wielkiego. Dopiero niedawno przeczytałam artykuł o analizie owego plakatu, który sugeruje, iż ukryte są na nim pewne wskazówki. Zainteresowani? Zapraszam do rozwinięcia.
1) Bliskość Kłamczuch, a właściwie jej brak. W większości przypadków, jeśli chodziło o plakaty promujące nowe sezony PLL, stawiały one Kłamczuchy w centrum. A same dziewczyny były ustawione jedna obok drugiej. Jednakże rozstawienie na obecnym plakacie może sugerować, że pomiędzy Kłamczuchami mogła zaistnieć przepaść po tych pięciu latach. Dziewczyny wydają się być podzielone: Hanna i Emily przy bagażniku samochodu, Spencer i Aria przy drzwiach od strony pasażera, a następnie Ali stojąca samotnie z boku.
Czy to możliwe, że dystans między Ali i Kłamczuchami jest sygnałem, że będzie ona samotna w tym sezonie? Nie byłoby to wielkim dopowiedzeniem sobie historii skoro przez nią Kłamczuchy musiały przejść tak wiele przez te wszystkie lata. Nie wspominając o tym, że wiemy już z pierwszych zapowiedzi, że to ona jest tą osobą, która napisała listy w celu sprowadzenia ich z powrotem do Rosewood, które (prawdopodobnie) rozpoczyna wydarzenia sezonu 6B.
(Dla przykładu porównanie z innymi plakatami. Faktycznie na tych plakatach Kłamczuchy są blisko siebie.)
2) Aria posyła zabójcze spojrzenie Ali. Mówiąc o Ali jako jedynej na zewnątrz, nie można nie zauważyć, że Aria jako jedyna posyła spojrzenie Ali. Może Aria podejrzewa o coś Ali w tym sezonie? Lub ma pretensje o to, że poprosiła dziewczyny o powrót do Rosewood i wybaczenie Charlotte, a także wciągnięcie ich w kolejny bałagan, który na pewno nadejdzie?
Wszystkie Kłamczuchy patrzą się przed siebie, poza Arią. Z pewnością nie jest to przypadek. Aczkolwiek ja myślę, że chodzi tu o coś w co wpakowała się Aria razem z Ezrą. Może jest to związane w jakiś sposób z Ali? Lub Aria po prostu obwinia o wszystkie swoje błędy Ali.
3) Brud. Jedną z najbardziej oczywistych wskazówek na plakacie jest zdecydowanie piach wylewający się z samochodu. A w serialu takim jak Słodkie kłamstewka, gdzie tajemnice są stale chowane i odkrywane, brud na plakacie oczywiście oznacza, że istnieje kilka głównych tajemnic i sekretów, które zostaną odkopane.
Albo może to być sposób bardziej dosłowna wskazówka i rzeczywiście zostanie znalezione ciało, które będzie odkopane ... ponownie. Postacie stale umierają, żeby potem powstać z martwych więc... To nie byłby pierwszy raz, kiedy ktoś został pochowany żywcem w serialu. Poza tym o ilu osobach myśleliśmy, że zginęli a tak nie było?
Wiadomo, że zginie ojciec Emily. Wiadomo, że poruszą kwestię śmierci Pani D. Wiadomo także, że Big Bad kogoś zabije, może nawet Charlotte. Ja myślę, że ten piach po prostu oznacza nowe sekrety Kłamczuch, które myślały, że pogrzebały.
Co myślicie o takiej analizie nowego plakatu? Szczerze mówiąc to dla mnie nie jest żadną nowością, że Kłamczuchy po 5 latach nie utrzymują ze sobą takiego kontaktu. Jeśli chciały nowego, spokojnego życia, logicznym wydaje się, że porzuciły przeszłość i wszystko, co o niej przypominało. To nie oznacza, że uczucia (przyjacielskie) jakie do siebie żywiły wygasły.
Tak samo nie zaskakuje mnie, że pojawią się trupy i kolejne tajemnice. Jedyne, co mnie zaciekawiło to właśnie to, że Aria jako jedyna nie spogląda przed siebie, tylko w stronę Ali. Nie sądzę, żeby to było przypadkowe. Chciałabym zobaczyć konfrontację, którejś z Kłamczuch z Ali po tych 5 latach. Taką konfrontację, w której w końcu któraś obwiniłaby Ali o wszystkie problemy psychicznie, urazy i błędy, które przez nią powstały. Według mnie Kłamczuchy zbyt łatwo wyszły z tego wszystkiego po zamknięciu w domu lalek i tylu latach prześladowań :)
Lily Red
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz