czwartek, 27 lipca 2017

Usunięte sceny

Hej! Do sieci trafiły dwie dodatkowe sceny, których nie widzieliśmy w odcinkach. 
Zobaczcie:

1)

Jest to taka scena Sparco, w której "bawią" się jedzeniem. Trwa kilka sekund i faktycznie nic nie wnosi do serialu, więc rozumiem dlaczego jej nie widzieliśmy.

2)

Hanna pokazuje mamie swoje szkice. Rozmowa zaczyna być poważna kiedy Ashley zmienia temat na Caleba. Chce ją wypytać o związek, czy aby na pewno się nie spieszą ze ślubem itp. Hanna zapewnia ją, że to żaden pośpiech, że są ze sobą od szkoły. Mówi jej również, że popełniła wiele złych decyzji, ale Caleb nie jest jedną z nich - "On jest jedną rzeczą, której jestem pewna."

***
Tęsknicie za pll?
xoxo
Stalia

12 komentarzy:

  1. Bardzo tesknie.. Juz tyle czasu minelo od finalowego odcinka. Smutne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie tęsknię, bo trochę nawet nie mam czasu. Liczę, że będzie tak jak Troian mówiła i po prostu odczekamy jakiś czas, żeby dostać film z PLL i pojawi się jakaś nowa, dobra historia ku temu, a nie, że nagle wyskoczy kolejne 'A'. Dobrze, że serial zakończył się w takim momencie, że jeszcze można zatęsknić, a nie tylko mówić ,,Boże, kiedy ta Moda na Sukces się skończy".
    Liczę, że PLL wróci z jakąś nową historią coś jak np. zrobili ten godzinowy odcinek specjalny serialu "Scream", gdzie pojechali na wakacje i natrafili na nową "przygodę" :D :D

    A tak na marginesie, to tyle seriali odeszło, że teraz nie mam czego oglądać, bo jakoś nie chce mi się zaczynać z nowościami. Nadrobiłam Orphan Black i w sumie tylko to aktualnie oglądam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na mojej liście do obejrzenia mam ponad 80 seriali, a jeszcze tyle książek do przeczytania! Niby dwa miesiące wakacji, a i tak nie mam czasu. Nadrobiłam The Living And The Dead, Game Of Thrones i zaczęłam The Tudors. A wracając do PLL, to ja też nie tęsknie. I nie wiem, czy chodzi o tą ilość absurdów pod koniec, chociaż właściwie finał mi się podobał (porzucając wszelkie prawa logiki).

      Usuń
    2. Ooo i Gra o Tron! Jak mogłam o tym zapomnieć :D "Grę" także oglądam i nie mogę doczekać się ponownego spotkania reszty Starków :)
      Aktualnie próbuję przełamać się do tego serialu na bazie filmu horroru ,,The Mist", ale zobaczymy ;)
      Polecam Tudorsów! Dobry serial.

      Usuń
    3. Ja też jakoś nie specjalnie. Owszem jest sentyment, jest trochę pustka, ale życie toczy się dalej. Szczerze to bardziej tęsknię za pamiętnikami i za Damonem niż za pll ;D Life goes on jak to mówią :D

      Usuń
  3. Co prawda, gdyby dalej PLL było nagrywane, zamieniłoby się w kolejną "Modę na sukces", jak ktoś wyżej trafnie stwierdził, ale nie zmienia to faktu, że za nim tęsknię. Był to pierwszy serial jaki zaczęłam oglądać i po prawie 5 latach oglądania uzależniłam się wręcz od niego. Na pewno niedługo zacznę oglądać od pierwszego sezonu. Co prawda mam kilka, albo i kilkanaście innych seriali do obejrzenia, ale PLL to PLL i nic tego nie zmieni.
    A co usuniętych scen, to faktycznie scena Spencer&Marco nic by nie wniosła, także dobrze, że z niej zrezygnowano. Natomiast rozmowa Hanny&Ashley jak najbardziej mogła być dodana do odcinka, bo brakowało mi w serialu takiej szczerej rozmowy mamy z córką na temat jej ślubu :D
    *przepraszam, że piszę z anonima, ale mam problem z zalogowaniem się, nie mam pojęcia dlaczego*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak tęsknicie za PLL to polecam Wam serial Riverdale :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kiedy beda wyniki konkursu na milion ??

    OdpowiedzUsuń
  6. O dziwo nie tęsknie, miałam już chyba dość tego serialu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczerze, to nie tęsknię. Oglądam teraz inne seriale, wprawdzie ten wciąż widnieje na liście ulubionych, ale przecież nie będę się rozpływać z powodu końca serialu. Zresztą, coągnięcie tego dalej nie skończyłoby się dobrze.

    OdpowiedzUsuń